Elektryczne kąpiele? Takie zwyczaje tylko w japońskich łaźniach

Kultura łaźni jest niezwykle popularna w wielu krajach na całym świecie. W Japonii przykłada się to tej tradycji bardzo dużo uwagi i z pietyzmem wykonuje się wszystkie rytuały. Będąc w japońskiej będziemy mogli skorzystać nie tylko ze „zwykłych kąpieli”, ale również spędzić kilka chwil w basenach wyłożonych metalowymi elektrodami pod napięciem. Brzmi groźne? Nic z tych rzeczy. Okazuje się, że japońskie „denki buro” można znaleźć w całym kraju!

Denki buro
Denki buroFacebook

Więcej o Japonii i jej niezwykłej kulturze dowiesz się, oglądając program "Deciphering Japan / Rozszyfrowując Japonię odc. 1" w sobotę 5 lutego o godzinie 22.00 na antenie kanału Polsat Doku.

Japońskie łaźnie zwane Sentō są miejscami, do których udają się osoby pragnące oczyścić nie tylko ciało, ale również umysł. Pośród zwykłych basenów z wodą o różnej temperaturze można skorzystać z denki buro, czyli kąpieli elektrycznych.

Wszystkiego, co dowiedzieliśmy się na temat śmiercionośnego połączenia wody z elektryczności, możemy doświadczyć siedzą w niewielkiej wanience. Na ściankach zamontowane są elektrody o przeciwnych biegunach elektrycznych - prąd płynący przez wodą jest o niskim natężeniu.

Podczas denki buro poczujemy łagodny wstrząs. Będzie to uczucie przypominające mrowienie. Dla niektórych będzie to przyjemne relaksujące uczucie, dla innych - bolesne.

Elektroterapia przypominająca japońskie denki buro jest używana podczas leczenia reumatyzmu, zapaleniu stawów, przewlekłej migreny czy chorób układu nerwowego. Świat naukowy jednak w pełni nie potwierdza skuteczności tej metody.

Najmłodsze pokolenie Japończyków, można powiedzieć, wręcz boi się denki buro. Wszystko z powodu pogłosek, że taka kąpiel zmniejsza liczbę plemników u mężczyzn.

Historia denki buro w Japonii

Trudno znaleźć początki "elektrycznego rytuału". Sama elektroterapia znana już była od XVIII wieku, kiedy to w londyńskim szpitalu "wykąpano" mężczyznę w nieznanych celach terapeutycznych.

Tradycja denki buro na pewno była już popularna w okresie międzywojennym XX wieku. W 1928 roku została wydana książka pt. "Denkiburo no Kaishi Jiken", czyli "Przypadek podejrzanej śmierci w łaźni elektrycznej". Można zatem sądzić, że już wtedy zdarzały się tragiczne przypadki zbyt długich "kąpieli".

Więcej o Japonii i jej niezwykłej kulturze dowiesz się, oglądając program "Deciphering Japan / Rozszyfrowując Japonię odc. 1" w sobotę 5 lutego o godzinie 22.00 na antenie kanału Polsat Doku.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas