Fontanna di Trevi. Gdzie trafiają miliony wrzucane przez turystów?

Fontanna di Trevi jest prawdopodobnie najpopularniejszą fontanną na świecie, którą każdego roku odwiedza miliony turystów. Wiele z nich wrzuca do obiektu monety, które wedle zwyczaju mają zagwarantować nam powrót do Wiecznego Miasta. Jak wiele pieniędzy wrzucają odwiedzający i gdzie one ostatecznie trafiają?

Gdy wybieramy się do Rzymu, na naszej liście atrakcji do zobaczenia z pewnością nie może zabraknąć Fontanny di Trevi. Szacuje się, że w ciągu roku przybywa pod nią nawet 10 milionów turystów, którzy na własne oczy chcą zapoznać się z tym barokowym dziełem sztuki.

Znaczna część z nich, gdy przybędzie na miejsce, postępuje według dobrze znanej instrukcji. Odwiedzający stają tyłem do obiektu, a następnie rzucają monetę przez lewe ramię do fontanny. Ten zabieg ma zagwarantować im powrót do Wiecznego Miasta.

Tym sposobem pod wodą gromadzą się całkiem spore sumy - oczywiście pieniędzy. Średnio każdego dnia odwiedzający wrzucają do fontanny ponad trzy tysiące euro, co w skali roku daje od jednego do dwóch milionów euro, czyli w przeliczeniu nawet dziewięć milionów złotych.

Reklama

Co następnie dzieje się z pieniędzmi?

Otóż leżą one na dnie przez kilka miesięcy, by pewnego dnia zostać zebranym przez odpowiedni zespół nadzorowany przez policję. Następnie cała kwota trafia na konto miejscowego oddziału Caritasu, czyli dobrze znanej katolickiej organizacji charytatywnej.

Wspomniana procedura działa od 2001 roku i stanowi nawet 15 procent rocznego budżetu rzeczonego oddziału. W związku z powyższym, gdy wrzucamy monetę do fontanny, możemy mieć pewność, że zostanie ona wydana w szczytnym celu - przynajmniej do czasu, kiedy ktoś z rządzącym nie połasi się na dodatkowe pieniądze i nie zmieni procedury. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rzym
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy