To najdłuższa tego typu budowla w Polsce. Wzorowana jest na rzymskim akwedukcie

Akwedukt w Fojutowie wybudowany w XIX wieku miał służyć do nawadniania łąk i pól, oraz służyć do spławiania drewna. Dzisiaj zabytek architektury hydrotechnicznej jest wyjątkową na skalę Polski atrakcją turystyczną.

Człowiek od wieków przekształca przyrodę na swoje potrzeby. Pierwsze cywilizacje powstające musiały zmierzyć się z zapewnieniem odpowiedniej ilości wody, niejednokrotnie przy niesprzyjającym klimacie i jej małej dostępności. Z tego powodu już niespełna 5 tys. lat temu w Egipcie powstały pierwsze zapory wodne.

W starożytnej Grecji i Rzymie postawiono na budowę akweduktów, które miały doprowadzić wodę do miast z odległych źródeł. We współczesnej inżynierii termin akwedukt jest używany do określenia dowolnego systemu rur, rowów, kanałów, tuneli i innych konstrukcji wykorzystywanych do tego celu. Termin akwedukt często odnosi się również do mostu, na którym znajduje się sztuczny ciek wodny.  W II w. n.e. w Rzymie sieć akweduktów liczyła 420 km, z czego 47 biegło nad powierzchnią ziemi. To właśnie te słynne mosty z kanałami wodnymi, które są rzeczywiście imponującymi budowlami hydrotechnicznymi.

Reklama

Polski akwedukt wzorowany na antycznej budowli

Na rzymskich budowlach wzorowany jest akwedukt w Fojutowie - zabytek architektury hydrotechnicznej, który tak naprawdę jest skrzyżowaniem dwóch cieków. Dołem płynie Czerska Struga, która jest lewobrzeżnym dopływem Brdy o długości nieco ponad 30 km. Górą poprowadzono wody Wielkiego Kanału Brdy, który początkowo w XIX w. miał służyć nawodnieniu łąk czerskich położonych w Borach Tucholskich oraz spławianiu drewna. Różnica poziomów wynosi 9 m. Obecnie jest chętnie wykorzystywany jako malowniczy szlak kajakowy.

Akwedukt budowany był  od 1845 do 1849 roku (kanał zaczęto budować w 1841 r.). Poprowadzenie kanału zgodnie z naturalnym ukształtowaniem terenu sprawiłoby, że woda wpłynęłaby do Czerskiej Strugi. Konstruktorzy postanowili więc poprowadzić ją konstrukcją w formie mostu wzorowanego na antycznych akweduktach. Budowla ma 75 metrów długości, co oznacza, że jest najdłuższym tego typu obiektem w Polsce. Jego szerokość to 68 metrów. Tunel kończy się ozdobnymi portalami.

Pierwszy remont przeprowadzono w latach 1979-1981. Był to czas PRLu, kiedy wiele obiektów hydrotechnicznych budowano bez odpowiednich przygotowań, zbyt szybko, nie zważając na liczne zaniedbania (wówczas nie stanowiło problemu np. zabetonowanie upustów dennych zapory wodnej, przepławki dla ryb były źle skonstruowane). Mniejszą uwagę zwracano na zachowanie cennych zabytków w Polsce. Dlatego oryginalne ceglane sklepienie zastąpiono nowym żelbetowym. Dopiero kolejny remont wykonany w 2002 roku przywrócił pierwotny wygląd budowli dzięki obłożeniu betonowych elementów płytkami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: akwedukt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy