Urlop we Wrocławiu? W dawnym klasztorze powstaje wyjątkowy hotel
W odrestaurowanym XIX-wiecznym kompleksie na wrocławskich Karłowicach powstaje 4-gwiazdkowy hotel. Dawniej był tu szpital i klasztor, obecnie wciąż częściowo pełni funkcje religijne.
Grupa Arche znana jest z kupowania zabytkowych obiektów, które następnie odrestaurowuje i zamienia w hotele. W 2016 roku firma zakupiła od urzędu marszałkowskiego budynek dawnego szpitala, który wcześniej pełnił rolę klasztoru sióstr Urszulanek. Obecnie w budynku wciąż mieszkają siostry Franciszkanki.
Hotel w dawnym klasztorze
Cały kompleks hotelowy ma się składać z zabytkowego budynku dawnego szpitala i klasztoru, przylegających do niego istniejących budynków Marianum i Joseph House, a także trzech nowo wybudowanych. Całość otulona będzie 4,5 ha parkiem ze starodrzewiem i oryginalnymi rzeźbami, dodatkowo wzbogaconym o elementy małej architektury.
W budynku dawnego klasztoru do dyspozycji gości będzie 86 pokoi, które nawiązując do historii obiektu, urządzone zostaną w surowym, minimalistycznym stylu. Jak informuje Grupa Arche, w całym obiekcie zachowano i docelowo wyeksponuje się jak najwięcej oryginalnych materiałów i dekoracji: tynków, cegieł, kafli, rzeźb, fresków i drewna.
W obiekcie otwarta zostanie restauracja w charakterystycznej sali ze sklepieniami, kawiarnia, bar z oryginalnymi portugalskimi XIX-wiecznymi kaflami i kameralne sale spotkań.
W okresie letnim funkcjonować będzie także ogródek oraz patio od strony parku.
W Marianum i Joseph House oddanych zostanie 56 apartamentów longstay, w których klimat zapewni drewniana stolarka i wyeksponowane ceglane ściany. Jedno i dwuosobowe apartamenty z aneksami oraz 4- i 5-pokojowe apartamenty mają być tak wyposażone, aby umożliwić komfortowy długoterminowy pobyt.
Nie boimy się tego, że wszystko nie będzie tu gładkie i błyszczące. Zachowujemy stary klimat. Nie chcemy sterylności. Każde miejsce ma mieć swój indywidualny charakter i swoją duszę.
Nietypowe sąsiedztwo podczas urlopu
Nie tylko sam wygląd i historia będą wyróżniały hotel Grupy Arche. To również nietypowe sąsiedztwo. W lewym skrzydle wciąż mieszkają i pracują siostry Franciszkanki. Ich własnością jest także klasztorna kaplica. Inwestorowi to jednak w żaden sposób nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, Arche uważa to za dużą atrakcję obiektu, która może przyciągnąć dodatkowych gości, którzy np. przybędą tutaj na uroczystości ślubne.
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!