W Dubaju powstał luksusowy hotel, jakiego jeszcze nie było. Zachwyca bryłą, kusi widokami!

Atlantis the Royal, który jest połączeniem luksusowego apartamentowca i hotelu, zostanie uroczyście otwarty w najbliższy weekend. Przewidziany jest m.in. koncert znanych gwiazd i pokaz fajerwerków. Mieszkańcy i goście będą mieli zapewniony niesamowity widok na panoramę Dubaju i Zatokę Perską.

  • Dubaj wzbogacił się o kolejny luksusowy budynek. 
  • Powstał na sztucznej wyspie w kształcie palmy obok innego charakterystycznego hotelu firmy Atlantis. 
  • To połączenie prywatnych apartamentów i hotelu. Ceny jednych i drugich odzwierciedlają dostępne luksusy.

Otwarcie hotelu Atlantis The Royal

Już w weekend będzie miało miejsce otwarcie luksusowego hotelu Atlantis The Royal, wybudowanego na wyspie Palm Jumeirah. Nie każdy jednak będzie miał okazję uczestniczyć w tym wydarzeniu. To zamknięta impreza wyłącznie dla zaproszonych gości z udziałem VIP-ów i najbardziej znanych celebrytów (ang. A-list celebrities), którą uświetni występ Beyoncé i Swedish House Mafia.

Reklama

Jak informuje portal Arabian Business, pierwotnie wielkie otwarcie hotelu miało odbyć się w październiku 2022 roku, przesunięte jednak zostało na 2023 rok. Przesunięta została również data otwarcia rezerwacji, z marca na luty. Chętni od 10 lutego mogą wynająć apartamenty, których cena zaczyna się od około 20 tys. zł za noc.

Atlantis The Royal to połączenie prywatnych apartamentów i hotelu

Nowoczesny budynek położony jest na sztucznej wyspie Palm Jumeirah, a dokładniej na łuku (półksiężycu), który otacza "palmowe liście" i jednocześnie pełni rolę ochrony przez erozyjną działalnością wody. Ma schodkową formę, dzięki której goście będą mogli w jeszcze większym stopniu podziwiać krajobraz samego miasta jak i delektować się widokiem wód Zatoki Perskiej.

43-piętrowy budynek oferuje 231 prywatnych apartamentów z dwiema, trzema, czterema i pięcioma sypialniami o powierzchni od 133 do 1588 metrów kwadratowych. Nabywcy muszą przygotować minimum 6 mln 995 tys. dirhamów ZEA (ok. 8 mln 300 tys. zł). W zachodnim skrzydle, gdzie będzie mieścił się hotel, zaprojektowano 693 pokoje gościnne i 102 hotelowe apartamenty.

Za projekt budynku odpowiada nowojorska firma Kohn Pedersen Fox Associates (KPF), z kolei wnętrza urządziła mieszkająca w Paryżu Sybille de Margerie. Tworzone przez nią dzieła sztuki będzie można również nabyć do mieszkań.

Królewska Atlantyda wypełniona po brzegi luksusem

Zarówno mieszkańcy, jak i goście hotelu będą mieli dostęp do wielu udogodnień i usług. Rozpoczynając od prywatnego parkingu, przez całodobowego konsjerża, siłownie, spa, kryte i odkryte baseny, kończąc na butikach zaspokajających najbardziej wybredne luksusowe potrzeby.

Większość pokoi hotelowych i apartamentów posiada własne balkony i tarasy, na których zaprojektowano nie tylko dodatkową zieleń, ale i niewielkie przeszklone baseny.

Dwa łączące się ze sobą tarasy tworzą podniebny most, który nadaje budynkowi charakterystyczną sylwetkę. Ten most określany przez projektantów jako brama pomiędzy budynkami, poprzecinany jest basenami, zielenią, salonami i innymi udogodnienia.

Po otwarciu hotelu znajdą się tu restauracje prowadzone przez światowej sławy szefów kuchni, wśród których są: Gastón Acurio, Costas Spiliadis, Ariana Bundy, Heston Blumenthal i José Andrés. W kurorcie znajduje się także lądowisko dla helikopterów, fontanny ziejące ogniem i zbiornik na 4000 meduz.

Właścicielem hotelu jest firma hotelarska Atlantis, której inny hotel można podziwiać na tej samej wyspie, a goście Atlantis The Royal zobaczą go ze swoich balkonów. W porównaniu do nowego hotelu, który ma nowoczesną bryłę, hotel Atlantis wyglądem nawiązuje do bliskowschodniej architektury.

Skomentuj na Facebooku Geekweeka

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy