Zapadlisko pochłonęło auto wraz z dzieckiem. Na pomoc ruszyli przechodnie

Po raz kolejny w wyniku nagłego pojawienia się zapadliska doszło do zatrważającej sytuacji. W Bukareszcie pod zaparkowanym autem nagle rozstąpiła się ziemia. Samochód wraz z wysiadającym z niego dzieckiem wpadli do ogromnej dziury. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu. Na nagraniach widać zarówno moment rozstąpienia się ziemi, jak i reakcję przechodniów.

Ulica nagle się zapadła i do powstałej dziury wpadło auto wraz z dzieckiem. Na pomoc ruszyli przechodnie i operatorzy śmieciarki.
Ulica nagle się zapadła i do powstałej dziury wpadło auto wraz z dzieckiem. Na pomoc ruszyli przechodnie i operatorzy śmieciarki.Ionela Arcanu, 123RF PicselFacebook

Zapadliska to niebezpieczne zjawiska. Te deformacje terenu zazwyczaj powstają niespodziewanie, a cechują się utworzeniem wgłębienia w wyniku podpowierzchniowego ubytku materiału skalnego i zawalenia stropu powstałej w ten sposób próżni. Zapadliska powstają w sposób naturalny lub pod wpływem działalności człowieka. 

Niezależnie od powodu powstania zapadliska, taki nagle pojawiający się w ziemi lej może być niezwykle groźny. Świat zna już niejeden przypadek nagłego pochłonięcia przez ziemię ludzi, którzy nigdy nie zostali odnalezieni.

Niebezpieczne zapadliska. Czasem kończy się tragedią

Niedawno sytuacja taka miała miejsce w Kuala Lumpur, gdzie chodnik nagle się zapadł pod przechodzącą kobietą. Głośnym echem odbił się też przypadek mężczyzny z Florydy, który wpadł do zapadliska, które otworzyło się pod jego sypialnią. Zapadliska powstają również w Polsce, uszkadzając okoliczną infrastrukturę i wpływając na niestabilność terenu. W niektórych miejscach powstałe tak niecki wypełniają się wodą, tworząc coraz większe zalewiska.

Jak widać po wspomnianych przykładach, zapadliska pojawiają się w rozmaitych regionach świata i mogą prowadzić do szeregu zniszczeń oraz stanowić zagrożenie zdrowia i życia ludzkiego. Do bardzo niebezpiecznej sytuacji związanej z nagłym rozstąpieniem się ziemi doszło teraz w stolicy Rumunii - w Bukareszcie.

Dramatyczna akcja. Dziecko wpadło do dołu, ludzie ruszyli na pomoc

43-letnia kobieta podróżująca z 5-letnim synem zaparkowała samochód na bocznej, brukowanej ulicy w sektorze szóstym w okolicach Bulevardul Regiei. Tuż obok zatrzymała się także śmieciarka. Gdy matka pomagała wysiąść dziecku z auta, ziemia nagle rozstąpiła się, pochłaniając samochód wraz z 5-latkiem. Częściowo do zapadliska wpadła także ciężarówka.

Na nagraniach widać, jak matka balansuje na krawędzi dziury i woła o pomoc. Na miejsce zbiegli się operatorzy śmieciarki oraz przechodnie. Matka dziecka wskoczyła do dołu, a inni ludzie starali się pomóc wydostać kobietę i 5-latka. W końcu kierowca ciężarówki także wskoczył do dziury, dzięki czemu udało się bezpiecznie wyciągnąć dziecko na powierzchnię oraz pomóc wyjść z leja jego matce. Po czasie na miejsce przyjechały też służby. Kobiecie i dziecku udzielono pomocy medycznej.

Prokuratura wszczęła śledztwo

Początkowo podawano, że sytuacja miała miejsce w momencie odwożenia dziecka do przedszkola. Natomiast zgodnie z oficjalnym oświadczeniem zarządu sektora szóstego zawalenie ulicy nie nastąpiło na dziedzińcu placówki edukacyjnej, a na drodze przy firmie prywatnej, choć w okolicy faktycznie jest przedszkole.

- W związku z incydentem, który miał miejsce dziś rano, około 7:30, składamy wyjaśnienia - pisała tuż po zdarzeniu rada sektora. - Dementujemy informację, że zawalenie nastąpiło na dziedzińcu placówki edukacyjnej. Do zdarzenia doszło na drodze dojazdowej od ulicy, która jest własnością prywatną pobliskiej firmy. Przed 1989 rokiem działała tu fabryka papierosów. Sektor szósty nie prowadzi i nie prowadził żadnych prac na tym obszarze. Sieci komunalne są zarządzane przez zarząd miasta Bukareszt - brzmi oświadczenie władz sektora.

Obecne na miejscu służby ustaliły, że ziemia zapadła się nad rurą wodociągową, a do incydentu doszło w wyniku połączenia ciężaru zaparkowanego auta oraz ciężarówki do wywozu odpadów. Policja poinformowała, że na miejscu trwają czynności. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania uszczerbku na zdrowiu.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

''Wydarzenia'': Ogromne zapadlisko obok bloku w TrzebiniPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas