Sonda ISEE-3 z kolejnymi problemami
Nie udał się manewr korekty ISEE-3. W sondzie najpewniej nie ma paliwa lub azotu potrzebnego do jego wypchnięcia.
Zaplanowany na 8 lipca manewr korekty orbity sondy ISEE-3 został przerwany po 1 z 63 planowanych serii impulsów ciągu silnika sondy. Pierwsza seria potrwała przez cały planowany czas, ale nie była w pełni udana. Drugiej i trzeciej serii impulsów już nie udało się przeprowadzić. Manewr miał zmienić prędkość sondy o 7,33 m/s.
Za nieudany manewr początkowo obarczano któryś z zaworów. Jednak już dzień później, po kolejnej sesji łączności z sondą, półprofesjonalna obsługa sondy musiała wykluczyć usterkę zaworu. Obsługa nadal sprawdza wiele innych możliwych przyczyn, ale wszystko wskazuje na to, że wyczerpał się azot wypychający hydrazynę (paliwo) ze zbiorników.
Misja ISEE-3 rozpoczęła się 12 sierpnia 1978 roku. Sonda stanowiła część międzynarodowego programu współpracy pomiędzy NASA i ESA, który miał posłużyć do badania interakcji między ziemskim polem magnetycznym a wiatrem słonecznym.
Oznacza to też, że sonda nie dotrze do punktu L1 układu Ziemia-Księżyc, ale możliwe jest podjęcie innych badań naukowych w wewnętrznym Układzie Słonecznym po przelocie koło Księżyca 10 sierpnia.
Obecnie obsługa prosi o pomoc w poznaniu problematyki rozpuszczalności azotu w hydrazynie, gdyż możliwe jest, że azot nie uleciał a rozpuścił się w paliwie.
Hubert Bartkowiak