Medycyna przyszłości

Chemioterapia może powodować wzrost guza nowotworowego

Mimo iż chemioterapia jest powszechnie stosowaną formą walki z nowotworami, dla niektórych pacjentów może być ona śmiertelnie niebezpieczna. Rosyjscy naukowcy odkryli, że niektóre chemioterapeutyki mogą stymulować wzrost guza.

Zespół naukowców z Tomsk State University pod kierownictwem Nicholaya Litvyakova przeanalizował 70 przypadków raka piersi. Cierpiące na guzy kobiety poddano standardowej chemioterapii, jednak aż w 23 proc. przypadków leczenie okazało się nieskuteczne. Co więcej - komórki nowotworowe zwiększyły zdolność do tworzenia przerzutów i lekooporność. Uczeni wysnuli wniosek, że pewne chemioterapeutyki mogą stymulować rozwój odpornych nowotworów, czyli takich, które nie reagują na leczenie.

- Wstępne wyniki naszych eksperymentów wskazują, że chemioterapia może indukować występowanie mutacji, których nie obserwowano wcześniej. W niektórych przypadkach powodowało to krwiopochodne przerzuty. Musimy dowiedzieć się jakie są przyczyny i metody przewidywania rozwoju nowotworów. Każda chemioterapia powinna mieć postać ściśle indywidualną, dostosowaną do właściwości guza i cech pacjenta - powiedziała Marina Ivragimova, współautorka badań.

Póki co, nie da się wskazać rozwiązania problemu mutacji występujących po zastosowaniu chemioterapii. Niezbędne są kolejne eksperymenty, w które zamierzają się włączyć także europejscy naukowcy.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: chemioterapia | Nowotwór | rak piersi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy