Inteligentne Miasta

Największa farma słoneczna na świecie już działa

W Maroko została uruchomiona największa słoneczna farma świata - Noor Concentrated Solar Power. Do 2018 r. będzie ona w stanie wyprodukować energię do zasilenia ponad miliona domów.

Gigantyczna farma słoneczna powstała niedaleko miasta Warzazat, które jest nazywane jako afrykańskie Quallywood - to tutaj kręcono "Gladiatora", "Lawrence z Arabii" czy "Grę o Tron". Miejsce to nie powinno nikogo dziwić, bo wydajność farm słonecznych jest zależna od nasłonecznienia. A na Saharze promieni słonecznych nigdy nie brakuje.

Na początku lutego król Maroko - Mohammed VI - oficjalnie otworzył pierwszą z trzech faz projektu. Kompleks Noor I już działa, a gdy dołączą do niego kolejne - Noor II i Noor III, będzie to największa farma solarna na świecie. Po ich ukończeniu łączna moc generowana przez ponad pół miliona 12-metrowych luster wyniesie 580 MW.

Lustra kierują promienie słoneczne do podgrzania płynu zmieszanego z wodą do temperatury ponad 400oC. Wyprodukowana w ten sposób para wodna napędza turbiny i generuje energię elektryczną. Jest ona magazynowana w cylindrach z solą, którą można wykorzystać także w nocy.

Importowane paliwa kopalne obecnie zaspokajają 97 proc. zapotrzebowania Maroko na energię elektryczną. Budowa kompleksu Noor to pierwszy krok w kierunku zmiany tego trendu.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: farma solarna | Elektrownia słoneczna | Maroko | energetyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama