Kosmos

Brytyjski astronauta o swoim spotkaniu z "migoczącym UFO"

​Brytyjski astronauta Tim Peake ujawnił, że podczas pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej widział "migoczące UFO".

Major Tim Peake ujawnił niezwykłą historię ze swojego życia. W 2015 r. został pierwszym brytyjskim astronautą, który pracował na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) i odbył spacer kosmiczny. Podczas wywiadu w jednej z brytyjskich telewizji śniadaniowych ujawnił, że widział z pokładu ISS UFO.

- To było pod koniec misji, więc byłem dość doświadczony pod kątem tego, co powinienem zobaczyć, a czego nie. W ciągu dnia widziałem trzy dziwne światła latające w formacji - powiedział Tim Peake.

Gospodarze programu "Good Morning Britain" - Piers Morgan i Susanna Reid - próbowali żartować z majora, ale nie było mu do śmiechu.

- Jedyny czas, kiedy widzisz światło w kosmosie za dnia, to jeśli jest to kolejny statek kosmiczny zbliżający się do ciebie. Zadzwoniłem do mojego kumpla z NASA - Jeffa Williamsa - i obaj zastanawialiśmy się nad tym. Nie mógł to być żaden statek kosmiczny - dodał Peake.

Reklama

Rozwiązanie zagadki okazało się prozaiczne, ale jednocześnie zaskakujące.

- Zdaliśmy sobie sprawę, że to rosyjski mocz wyciekał ze statku. Krystalizował się i odbijał światło. Nie był to więc kontakt z cywilizacją pozaziemską, na jaki liczyliśmy - wyjaśnił major Peake.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: astronauta | Międzynarodowa Stacja Kosmiczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy