Double Eagle - podwodny robot dla marynarzy

Podwodny pojazd firmy Saab, Double Eagle, znajdzie się na pokładzie najnowszej jednostki Polskiej Marynarki Wojennej Kormoran II. Jest to jeden z najnowocześniejszych podwodnych robotów na świecie.

Lokalizacja położenia min morskich stanowi duże wyzwanie i może być niebezpieczna zarówno dla samych jednostek, jak i ich załóg. Do wykonywania tego typu zadań Polska wybrała spółkę Saab z jej Double Eagle, bezzałogowym pojazdem wykrywającym miny. Ten podwodny system będzie operował z pokładu najnowszego niszczyciela min Polskiej Marynarki Wojennej typu Kormoran II, który zostanie zwodowany 4 września 2015 roku.

W przeszłości wyszukiwanie min odbywało się przy użyciu specjalistycznego okrętu wyposażonego w sonar zamontowany pod kadłubem lub holowany za okrętem w specjalnej obudowie.

Reklama

Opracowany na podstawie najnowocześniejszych technologii  Double Eagle został zaprojektowany tak, aby poruszać się kilkaset metrów przed statkiem, minimalizując tym samym zagrożenie dla załogi.

Rozpoznanie podwodnych zagrożeń następuje przy pomocy czujnika znajdującego się na pokładzie pojazdu. Bezzałogowy system Double Eagle jest szybko uruchamiany i z łatwością można go odzyskać z wody. Co wymagane przy wykrywaniu min, jest wyposażony w zestaw niskoszumowych silników bezszczotkowych, dzięki czemu wykonuje swoje misje przy minimalnym poziomie hałasu.

Pojazd jest aktywowany na pokładzie okrętu. Akwen operacyjny pojazdu może być wstępnie zdefiniowany przez operatora.

Oznacza to, że Double Eagle porusza się mijając szereg punktów orientacyjnych, aby w końcu dotrzeć do celu. W tym samym czasie można nim sterować manualnie, aby zapobiec  przypadkowemu ominięciu interesującego załogę okrętu obiektu. System jest połączony z macierzystą jednostką za pomocą specjalnego przewodu z mechanizmem, który zapobiega jego splątaniu.

Double Eagle, który jest wykorzystywany przez szereg marynarek wojennych państw prowadzące działania na Morzu Bałtyckim, doskonale radzi sobie z trudnymi warunkami panującymi w Bałtyku - zmiennym zasoleniem i sezonowymi wahaniami temperatury.

Kormoran II

W 2012 roku minister Tomasz Siemoniak podpisał decyzję dotyczącą zakupu trzech niszczycieli min typu "Kormoran II", w której nie tylko określono źródło finansowania zakupu, lecz także ustalono terminy zakończenia budowy pierwszego okrętu na 2016 rok, drugiego w 2019 roku oraz dostawy trzeciego w 2022 roku.

Wówczas, na początku 2013 roku, na mocy decyzji ministra obrony Inspektorat Uzbrojenia przeprowadził negocjacje z jednym wykonawcą w sprawie realizacji projektu nowego okrętu - z polskim konsorcjum, które stworzyły stocznia Remontowa Shipbuilding SA, Stocznia Marynarki Wojennej (wówczas już w stanie upadłości) oraz Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej.

Kilka tygodni po podpisaniu umowy w laboratorium Centrum Techniki Okrętowej rozpoczęły się próby modelowe jednostki, którą zaprojektowała spółka Remontowa Marine Design & Consulting.

Okręt technologicznie został podzielony na 33 sekcje, z których każda była konstruowana i budowana oddzielnie. Długość maksymalna kadłuba będzie wynosić 58,50 m, długości między pionami 55,58 m, szerokość maksymalna 10,30 m. Wyporność standardowa okrętu to około 850 t.


Uzbrojenie

Dla okrętu projektuje się specjalnie armatę kalibru 35 mm. MON zlecił zaprojektowanie nowego działa Narodowemu Centrum Badań i Rozwoju, które rozpisało program rozwojowy, przyjmując ostatecznie propozycję konsorcjum złożonego z WAT, Zakładów Mechanicznych Tarnów, Bumar Elektronika i Akademii Marynarki Wojennej.

Armata ma być gotowa już po wejściu do służby pierwszej jednostki, a jej produkcja odbywać się będzie w Tarnowie. Na prototypowym okręcie tymczasowo zamontowany 23-mm zestaw ZU-23-2MR Wróbel 2, a także docelowe uzbrojenie - wielkokalibrowe karabiny maszynowe WKM-Bm kal. 12,7 mm.

W skład zestawu nowej armaty 35 mm ma również wchodzić Zintegrowana Głowica Śledząca ZGS-158 wraz ze stanowiskiem kierowania ogniem.

Do działań przeciwminowych przeznaczony będzie bezzałogowy pojazd podwodny firmy Saab Double Eagle. Są to modułowe pojazdy, które można konfigurować zależnie od potrzeb użytkownika. Dostępne są one w 2 wersjach - Mk. II, o masie 360 kg, która może operować do  głębokości 500 m i Mk. III, o masie 500 kg, która może zanurzać się do głębokości 3000 metrów.

Oprócz szwedzkich bezzałogowców na pokładzie okrętów znajdą się również norweskie Kongsberg Hugin, a także polskie "Morświn", które służą do do identyfikacji obiektów minopodobnych i niszczenia min morskich za pomocą zdalnie odpalanych ładunków wybuchowych, a także jednorazowego użytku "Głuptaki".


INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: militaria
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy