Oto najnowsze wcielenie robota ANYmal. Zobacz w akcji robo-psa ze Szwajcarii

Nie tylko robo-zwierzaki od firmy Boston Dynamics i Unitree potrafią wykonywać najbardziej karkołomne sztuczki. Całkiem nieźle radzi sobie z tym również nowy robot ANYmal, który powstał jakiś czas temu w ETH Zurich.

Firma ANYbotics, która została założona przez inżynierowie z Robotic Systems Lab z ETH Zurich, zaprezentowała nowe zdolności robota o nazwie ANYmal, którego mogliśmy bliżej poznać podczas ostatnich targów elektroniki użytkowej CES w Las Vegas. Teraz robot zdobył nowe umiejętności, które pozwolą mu sprawniej poruszać się w trudnym terenie, gdzie będą na niego czyhały różne zagrożenia.

ANYmal waży 50 kilogramów mierzy 70 centymetrów wysokości, porusza się na czterech nogach, posiada 12 ruchomych części i jest zdolny do przenoszenia ciężarów o wadze nieco przekraczającej 10 kilogramów. Urządzenia ma zainstalowany na swoim pokładzie LiDAR, masę zaawansowanych czujników i akumulatory pozwalające na pracę przez 90 minut w terenie.

Reklama

Warto tutaj mocno podkreślić, że ważne modyfikacje w jego mechanice i algorytmach sztucznej inteligencji, pozwoliły uodpornić go na uderzenia, kopnięcia i poślizgnięcia. Nawet najpotężniejsze kopnięcia nie są w stanie wyprowadzić go z równowagi, i zaraz po ich otrzymaniu, robot kontynuuje wcześniej powierzone mu zadania.

W wykonywaniu i sprawnym poruszaniu się w różnym terenie pozwala mu również zaawansowane robotyczne ramię, ale robot testowany na poniższym filmie nie jest w nie wyposażony. Dzięki niemu ANYmal nie tylko może naciskać przyciski, chwytać za klamki i otwierać drzwi, ale również podnosić puszki lub śmieci oraz sprawnie wrzucać je do kosza. Urządzenie to jednak powstało głównie z myślą o inspekcjach obiektów przemysłowych, dlatego to na prezentacji ma kopułę z systemem czujników.

Zawiera ona czujniki do pomiarów wizualnych, termicznych i akustycznych. Moduł kamery 4K ma 20-krotny zoom optyczny, który umożliwia robotowi rejestrowanie kontroli wizualnej bez konieczności zbliżania się, kamera termowizyjna ma zakres temperatur od -20 do 500 stopni Celsjusza, kierunkowy mikrofon może rejestrować pomiary akustyczne w zakresie częstotliwości słyszalnych i ultradźwiękowych, a wbudowany komputer zapewnia ciągłą pracę, nawet gdy połączenie sieciowe jest niestabilne. A jeśli robotyczny inspektor będzie musiał zapuszczać się w ciemne zakątki obiektu, do rozjaśnienia służy reflektor LED o jasności 3500 lumenów.

Według zamysłu specjalistów ze Szwajcarii, maszyna świetnie będzie sprawdzała się jako pomocnik przy niebezpiecznych dla ludzi misjach w kopalniach, platformach naftowych lub gazowych. Robot ma też znaleźć zastosowanie w akcjach ratowniczych organizowanych po wystąpieniu naturalnych kataklizmów i misjach antyterrorystycznych.

ANYmal jest już bardzo zaawansowany technicznie i jego ruchy świetnie już imitują te dobrze znanym nam ze świata zwierząt. Dlatego jeszcze w tym roku ma trafić do komercyjnej sprzedaży, więc jeśli jesteście zainteresowani posiadaniem robo-zwierzaka, który pomoże ogarnąć Wam mieszkanie, to możecie go mieć za nieco ponad 12 tysięcy dolarów. Chyba nie jest to wygórowana kwota za tak zaawansowane technologicznie urządzenie?!

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. ANYbotics/ETH Zurich

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy