Oto prawdziwy MacGyver wśród robotów, sam robi sobie narzędzia

Robotyczne ręce stają się mądrzejsze i sprawniejsze z każdym dniem, a teraz zespół z Georgia Tech nauczył je jeszcze, jak budować własne narzędzia z dostępnych materiałów, aby z ich pomocą ukończyć wyznaczone zadania.

Oczywiście nowe rozwiązanie nie wygląda może tak imponująco jak humanoidalne roboty od np. Boston Dynamics, ale świadczy o imponująco rozwijającej się inteligencji. Do tej pory podobne ręce potrafiły sortować przedmioty na podstawie ich kształtu, dostosować siłę potrzebną do podniesienia konkretnych przedmiotów, obchodzić się z przedmiotami, których nigdy wcześniej nie widziały czy pokazywać innym, jak wykonać konkretne zadanie, ale nigdy wcześniej do ich ukończenia nie potrzebowały kreatywności.

Człowiek zawsze zapewniał im niezbędne narzędzia, ale właśnie się to zmienia - zespół z Georgia Tech nauczył je bowiem, jak budować własne narzędzia i to z wykorzystaniem przedmiotów, które są właśnie pod ręką. Mówiąc krótko, nowa robotyczna ręka jest jak słynny MacGyver i potrafi zrobić coś z niczego - projekt wystartował już w 2012 roku, a jego celem jest tworzenie robotów nakierowanych na rejony dotknięte katastrofami, gdzie będą potrafiły nieść pomoc w każdej sytuacji, np. wykorzystać wyrwane drzwi jako kładkę czy podnieść przedmioty, które unieruchamiają człowieka. 

Reklama

Niestety, choć nasz MacGyver ma już za sobą 7 lat szkolenia, to wciąż daleka droga, zanim faktycznie trafi do akcji. Robot jest trenowany za pomocą maszynowego uczenia, żeby potrafił zrozumieć jakie kształty pozwalają obiektom służyć w konkretnym celu, a następnie zbudować odpowiednie narzędzia - jeśli np. nauczy się, że miska czy szklanka są w stanie utrzymać w środku płyn, to będzie w stanie zrobić z nich łyżkę.

To jednak nie wszystko, bo robot z sukcesem zbudował już młotki, łopatki, miarki, ściągaczki do wody czy wkrętaki. Jak twierdzą badacze: - Ten ostatni jest szczególnie ciekawy, bo robot połączył ze sobą szczypce i monetę. Oznacza to, że najpierw zrozumiał, że szczypce mogą coś złapać, a potem wydedukował, że moneta będzie pasować do śruby - złóż je razem i masz efektywne narzędzie. Zespół zaznaczył jednak, że robot jak na razie nie jest w stanie myśleć o materiałach, czyli czy coś jest odpowiednio miękkie lub twarde, ale będzie to kolejna faza jego szkolenia.

Źródło: GeekWeek.pl/roboticsproceedings/Fot.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy