Robo-psy wchodzą do akcji. Spot tym razem pojawił się w fabryce Forda [FILM]

Koncern opublikował w globalnej sieci materiał filmowy. Możemy zobaczyć na nim, jak inżynierowie postanowili wykorzystać dwa roboty Spot do zmapowania całej fabryki. Do tej pory trzeba było użyć aparatu i statywu, a następnie przez wiele godzin chodzić z nimi po całym obiekcie. Teraz wystarczy spuścić ze smyczy robo-psa, który za pomocą swoich kamer dokładnie zobrazuje cały obiekt, a później jego cyfrowa wersja trafi do projektantów.

W fabryce Van Dyke Transmission Plant, leżącej na przedmieściach Detroit, w tej chwili znajdują się dwa roboty Spot. Jeden nazywa się właśnie Spot, a drugi Fluffy. Inżynierowie wykorzystali też mniejszego robota o nazwie Scouter. Jego zdaniem jest dotarcie do trudno dostępnych miejsc i ich zmapowanie. Roboty zostały wyposażone w pięć kamer, radary i baterie, które pozwalają na ok. 2 godziny nieprzerywanej pracy.

Przedstawiciele Forda zamierzają częściej korzystać z pomocy tego typu urządzeń. Ich możliwości pozwolą zreorganizować prace w fabrykach i wykorzystać ich potencjał do zwiększenia efektywności produkcji. W rezultacie tego klienci będą mogli liczyć na lepszej jakości części, krótsze czasy oczekiwania na ich wyprodukowanie, a ostatecznie na szybsze dotarcie do nich zamawianych pojazdów.

To już kolejne miejsce zatrudnienia dla czworonożnego robota z Boston Dynamics. Niedawno Spot pojawił się w ośrodku SpaceX w Boca Chica, na platformie wiertniczej w Norwegii i na farmie w Nowej Zelandii. Spoty są już też wykorzystywane w policji, straży pożarnej czy służbach ratunkowych. W przyszłości będzie można je też zobaczyć również w roli kurierów.

Źródło: GeekWeek.pl/Ford / Fot. Ford