Abonenci na 3 miesiące pozbawieni dostępu do sieci

Uzbekistański operator Uzdunrobita miał stracić koncesję na 10 dni, ale poprzez przedłużający się spór z organami państwowymi, licencję cofnięto na 3 miesiące. Zatem 9,5 mln abonentów pozostało bez dostępu do sieci komórkowej na kolejne tygodnie.

Uzdunrobita, spółka będąca częścią rosyjskiego operatora MTS, musiała początkowo wyłączyć swoje usługi na 10 dni. Jednak spór z rządem nasilał się, aż w końcu ten postanowił przedłużyć blokadę do 3 miesięcy, co w rzeczywistości oznacza odejście kolejnych klientów operatora.

Uzdunrobita została zmuszona do wyłączenia usług przez państwowe instytucje zajmujące się regulacją rynku telekomunikacyjnego. Dodatkowo, Uzbektelecom - kontrolowany przez państwo monopolista udostępniający pasmo i technologie innych operatorom - zawiesił ich kontrakt na wykorzystywanie istniejących łącz.

Wyłączenie usługi wywołało chaos, a klienci Uzdunrobita szybko zaczęli przenosić się do konkurencyjnych operatorów. W Uzbekistanie z usług operatorów komórkowych korzysta 25 mln. abonentów, z czego 40 proc. ma telefony w Uzdunrobita. Powodem zawieszenia usługi jest spór między rządem a operatorem dotyczącym rzekomych malwersacji finansowych, unikania płacenia podatków oraz zmowy przeciwko klientom. Niektórzy uważają, że spór na lini uzbekistański rząd-operator komórkowy będący własnościa Rosjan ma podtekst polityczny.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: operator | sieci | telefonia komórkowa | uzbekistan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy