Co zrobić ze starą komórką?
Nowy rok - stare komórki. Jeśli w 2009 roku zmienimy nasz ulubiony telefon, warto zastanowić się, co można zrobić ze starym aparatem.
Możemy go schować do szafki, położyć gdzieś na półce, albo zrzucić odpowiedzialność na któregoś z członków rodziny. Jednak bezużyteczna komórka może okazać się znacznie bardziej przydatna. Szczególnie dla innych.
Przykładowo, w Stanach Zjednoczonych Verizon, jeden z największych operatorów na tamtejszym rynku, umożliwia swoim klientom pozostawienie w salonie starego telefonu oraz baterii, które potem podlegają recyclingowi. Jak podaje sam operator, w 2007 Verizon w ten sposób zutylizował 1 milion telefonów. Co więcej, według serwisu Cellular-news Verizon przekazuje część używanych aparatów organizacji HopeLine, która pomaga ofiarom przemocy w rodzinie.
Ale to tak naprawdę kropla w morzu potrzeb. Nokia w 2008 roku przeprowadziła ankietę wśród swoich użytkowników. Wzięło w niej udział 6500 osób z 13 krajów (m.in. Finlandii, Niemiec, Włoch, Rosji, Szwecji, Wielkiej Brytanii, USA, Chin czy Brazylii). Wyniki nie nastrajają optymistycznie. Otóż okazuje się, że tylko 3 proc. użytkowników oddaje telefony komórkowe do recyklingu, a 4 proc. wyrzuca urządzenia do śmieci.
Jak dokładnie prezentują się wyniki badań przeprowadzonych przez Nokię?
44 proc. - trzyma u siebie telefony,
24 proc. - oddaje telefony, np. rodzinie,
16 proc. - sprzedaje,
4 proc. - wyrzuca,
3 proc. - oddaje do recyklingu,
2 proc. - przerabia.
8 proc. - inne.
Dyrektywy unijne oraz ogólna moda na bardziej ekologiczną elektronikę sprawiają, że w 2009 roku coraz częściej będziemy słyszeć o bardziej świadomym i odpowiedzialnym pozbywaniu się telefonów komórkowych. Jednak tak naprawdę to nie UE czy operatorzy powinni mówić nam, co mamy zrobić z niepotrzebnym telefonem. Wszystko pozostaje w naszych rękach.
ŁK