Spór o złote smartfony. Samsung był przed Apple?
Za sprawą złotych wersji iPhone’a 5s i Galaxy S4 fani Apple’a i Samsunga dostali kolejny powód do zaciętych kłótni w komentarzach.
Parę dni po premierze nowych iPhone’ów świat obiegła informacja, że smartfony Apple’a w złotym kolorze sprzedają się świetnie. Na podstawie szybkości składania internetowych zamówień można było nawet wywnioskować, że to najbardziej popularna wersja 5s. Potwierdzają to poniekąd także doniesienia "The Wall Street Journal". Powołując się na źródła zbliżone do giganta, gazeta ujawniła, że Apple zwiększy o 33 proc. produkcję złotych iPhone’ów. Ma to być odpowiedź na duży popyt na te urządzenia, szczególnie na rynku chińskim.
Oczywiście nie wiadomo, jaką część wszystkich dostępnych iPhone’ów stanowiły te złote. Do tego w większości sklepów dostępnych było stosunkowo niewiele sztuk modelu 5s w tym kolorze, więc trudno powiedzieć, czy rzeczywiście jest to najbardziej popularna wersja. Pewne jest jednak to, że złote cacko z Cupertino wzbudza spore zainteresowanie i będą chcieli skorzystać na tym także producenci Androidów, nawet Samsung.
Gdy Koreańczycy zaczęli wspominać o nowej edycji Galaxy S4, od razu pojawiły się głosy o kolejnym skopiowanym przez Samsunga pomyśle.
Producent nie zwlekał z odpowiedzią. Ukazała się ona na oficjalnym blogu firmy. Samsung twierdzi, że nie tylko złota edycja Galaxy S4 została zapowiedziana wcześniej niż iPhone’y, ale również pierwsze złote telefony południowokoreańskiej firmy pojawiły się już w 2004 roku. Przedstawiciele Samsunga zamieścili nawet listę wybranych modeli, podkreślając przy tym, że złote urządzenia zawsze podobają się najbardziej.
Mimo że stale pojawiają się informacje o braku innowacyjności Apple’a i ustępowaniu androidowej konkurencji, siła marki iPhone wciąż jest ogromna. Na złość wszystkim krytykom gigant z Cupertino nie tylko się nie stacza, ale systematycznie odnotowuje coraz lepsze wyniki sprzedaży. Przykład? Rekordowa liczba 9 mln sprzedanych iPhone’ów 5s i 5c w pierwszy weekend.
Samsung może więc robić złote telefony i od 20 lat, ale co z tego, skoro do tej pory nie udało mu się zwrócić na nie uwagi i sprawić, żeby stały się popularne. Dokonał tego dopiero rynkowy rywal.
Mateusz Żołyniak
