Nowa funkcja w Netflix. Każdego intruza wylogujesz zdalnie

Twórcy Netflixa wprowadzili małą, ale przydatną funkcję. Od teraz będziemy mogli przejrzeć, kto i gdzie jest zalogowany na naszym koncie, a następnie wylogować taką osobę zdalnie. Opcja ta przyda się szczególnie zapominalskim, ale być może także tym, którzy ze znajomymi rozstali się w niezbyt miłych okolicznościach, po których pozostała tylko dzielona platforma streamingowa.

Netflix umożliwia zdalne wylogowanie. Co dalej z dzieleniem konta?
Netflix umożliwia zdalne wylogowanie. Co dalej z dzieleniem konta?Rafael Henrique/SOPA Images/LightRocket via Getty ImagesGetty Images

Jak wylogować kogoś z Netflixa?

Nowa opcja została nazwana w menu "Zarządzenie dostępem i urządzeniami". Znajdziemy ją w standardowych ustawieniach konta, w sekcji "Bezpieczeństwo i prywatność". Dzięki niej możemy zobaczyć wszystkie urządzenia, które ostatnio korzystały z naszego konta i... wylogować je jednym kliknięciem.

Każda pozycja będzie zawierała nazwę urządzenia, nazwę konta, a także datę, godzinę i lokalizację aktywności. Szczególnie przydatna może się okazać ostatnia informacja. Konkretne osoby usuniemy poprzez kliknięcie "Wyloguj się".

Jak twierdzi Netflix, to kwestia bezpieczeństwa, wprowadzona z myślą o tych, którzy np. będąc w podróży, zalogowali się w hotelu, a później wyjechali, zapominając się wylogować. I pewnie jest w tym trochę racji - co jednak jest dodatkowym plusem... Jeśli kiedykolwiek dzieliliśmy się kontem z byłymi partnerami albo znajomymi, z którymi nie mamy już kontaktu, ale podejrzewamy lub wiemy, że korzystają z naszego konta, teraz możemy temu zaradzić i to w bardzo prosty sposób.

Funkcję zdalnego wylogowania możemy użyć od 17 listopada.

Czy to koniec z dzieleniem kont Netflixa?

Współdzielenie konta, choć jest szalenie popularne, jest też niezgodne z regulaminem platformy. Netflix traci z tego tytułu ogromne pieniądze. Możliwym jest zatem, że funkcja zdalnego wylogowania jest kolejnym krokiem w kierunku zakończenia możliwości współdzielenia kont. Nieco wcześniej firma zdecydowała się na wprowadzenie opcji całkowitego przeniesienia profilu z dowolnego konta na nowe - obejmuje to nasze dane, rekomendacje, historię oglądania i pozycje oznaczone jako ulubione.

„Polacy za granicą”: Czeka ich potężne trzęsienie ziemi i fala tsunami. Jest jedno „ale”Polsat PlayPolsat Play
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas