15 dowodów na to, że zwariowaliśmy na punkcie maseczek

Z powodu pandemii koronawirusa ludzie zwariowali na punkcie maseczek. Jedni chcą ich mieć jak najwięcej, drudzy dobrze wyglądać, a jeszcze inni wyróżniać się w tłumie. Jednak bez względu na nasze widzimisię powinniśmy je po prostu nosić i pamiętać, że tylko od nas zależy, jak długo będzie trwać epidemia.

article cover
Douglas Magno East News

15 dowodów na to, że zwariowaliśmy na punkcie maseczek

W stolicy Meksyku, Meksyku, pojawił się stragan z maseczkami, na których znajdziemy różnych bohaterów pochodzących z filmów. Znajdziemy tam m.in. Deadpoola, Supermana, Kapitana Amerykę, Sticha czy Jake’a z „Pory na Przygodę!”.

Mateusz Zajega
W Rumii, szóstym największym mieście województwa pomorskiego, założono maski autobusom miejskim. Akcja ma na celu promowanie noszenia maseczek ochronnych podczas pandemii koronawirusa. Dodatkowo z przodu autobusu na ekranie wyświetlany jest napis „ZOSTAŃ W DOMU”.
W Rosji, a dokładniej w Mamadyszu, jeden z nauczycieli postanowił robić maseczki ze sklejki.
Pracownia Wolfganga Schinke (Niemcy) postawiła na wysoce ekskluzywne maseczki. Jeden z modeli posiada nawet zasuwany otwór na papieros - solidna niemiecka robota.
+11
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas