Dziś obchodzimy Dzień bez Stanika!

30 maja jest Międzynarodowym Dniem bez Stanika. Z tej okazji zachęcamy wszystkie panie, żeby zrezygonowały dziś z górnej bielizny. Dla zdrowia, w imię równouprawnienia, dla zabawy!

Pomalowana modelka na Chelsea Flower Show, Londyn, maj 2008
Pomalowana modelka na Chelsea Flower Show, Londyn, maj 2008AFP

Dla zdrowia

Zdjęcie stanika da odpoczynek jej piersiom, a dla nas odsłoni ozdrawiający widok.

Nie chodzi nawet o to, że dotknięcie kobiecej piersi jest, co dla nas w pełni zrozumiałe, w wielu kulturach odczytywane jako zwiastun nadchodzącego szczęścia.

Rok temu amerykańska badaczka Karen Weatherby udowodniła, że codzienne patrzenie się na kobiece piersi poprawia zdrowie mężczyzn. 10 minut wglądu w biust codziennie zmniejsza ryzyko zawału o połowę i dla naszego układu odpornościowego ma taki sam zbawienny wpływ, jak pół godziny ćwiczeń na siłowni.

W imię równouprawnienia

Jeśli zabraknie wam argumentów, żeby do obchodów zachęcić partnerkę, możecie odwołać się też do ideologii. Wszak tradycja ta nie jest obca nie tylko "napalonym samcom". Feministki w historii walki o równouprawnienie kobiet poddawały się rytuałom zrzucania staników, a dzisiaj walczą o prawo do równouprawnienia w chodzeniu topless.

Bierzcie więc sprawy w swoje ręce, panowie! A dla tych, którzy nie mogą dziś poświęcić się patrzeniu w piersi na żywo, prezentujemy w naszej galerii przegląd sytuacji społecznych, w których panie rezygnują ze stanika publicznie.

Mateusz Lubiński

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas