Jednak mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus

Kobiety i mężczyźni inaczej postrzegają świat. Brytyjscy naukowcy udowodnili iż postrzeganie zdjęć lub dzieł sztuki jest odmienne u kobiet i u mężczyzn. Mężczyzna szuka kontaktu wzrokowego z twarzą i wzrokiem przedstawionej postaci, podczas kiedy kobieta ocenia ją całą.

Para
Para123RF/PICSEL
Zwracamy uwagę na inne rzeczy, niż kobiety
Zwracamy uwagę na inne rzeczy, niż kobiety123RF/PICSEL

Zespół naukowców z University of Bristol pod kierownictwem dr Felixa Mercera Mossa ocenił sposób postrzegania dzieł sztuki i fotosów filmowych, przy użyciu oprogramowania do analizowania ruchów gałek ocznych. Badacze ustalili iż w czasie ich oglądania ruchy oczu były rzadsze u kobiet niż u mężczyzn, dotyczyły różnych miejsc obrazu, a proces oglądania był dłuższy.

Największe różnice zanotowano przy oglądaniu obrazów lub zdjęć przedstawiających ludzi. W przypadku zdjęć lub obrazów par heteroseksualnych, zarówno mężczyźni jak i kobiety zwracali uwagę raczej na kobietę niż mężczyznę.

Jak wskazywały ruchy gałek ocznych, mężczyźni interesowali się tylko twarzami obu postaci, podczas gdy kobiety oceniały całe postacie - szczególnie kobiecą.

"Badanie ma istotne implikacje dla obecnych i przyszłych projektów naukowych dotyczących technologii" - stwierdził Moss w materiale z badań, wydrukowanym w PLOS One.

Mężczyzna szuka szybkiego kontaktu wzrokowego z twarzą, zwłaszcza oczami na obrazie, chcąc ocenić ewentualne zagrożenie, podczas kiedy wzrok kobiety prześlizguje się po ustach i nosie.

Kobieta nie szuka szybkiego kontaktu wzrokowego, będąc bardziej uwrażliwiona na ewentualne negatywne jego konsekwencje, patrząc nie w kierunku wzroku sfotografowanej twarzy, ale kierując oczy na jej dolne partie.

Według naukowców z University of Bristol ten odmienny wzorzec postrzegania, wyniesiony zapewne w czasów tworzenia się ludzkich zespołów kulturowych, powoduje iż kobiety zupełnie odmiennie postrzegają dzieła sztuki, zwracając wzrok na ich partie pomijane lub tylko zauważane przez mężczyzn. Ich zdaniem może to częściowo wyjaśnić kwestię tzw. sztuki kobiecej, która nie trafia do postrzegania mężczyzn.

PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas