Czy w samolocie można używać telefonu? Tak, ale tylko w ten sposób
Podróżujesz samolotem i nie wiesz, jak w nim używać telefonu? Choć dziś loty są znacznie lepiej chronione przed zakłóceniami niż jeszcze dekadę temu, wciąż obowiązują tu pewne żelazne zasady. Ich złamanie może skończyć się dotkliwą karą. Sprawdź, czy i jak możesz korzystać z telefonu na pokładzie - odpowiadamy na najczęstsze pytania pasażerów w oparciu o aktualne przepisy.

Spis treści:
Czy w samolocie można używać telefonu?
W samolocie można używać telefonu, ale wyłącznie w trybie samolotowym. Dzięki temu wyłączone zostają fale radiowe, które mogłyby zakłócić systemy pokładowe. Tylko na taki sposób korzystania ze smartfonu pozwalają przepisy Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA). Tryb samolotowy należy włączyć przed startem, zwykle na polecenie załogi. W niektórych samolotach, po osiągnięciu wysokości przelotowej, można korzystać z Wi-Fi, ale tylko, jeśli przewoźnik na to zezwala.
Włączenie trybu samolotowego polega na wyłączeniu transmisji danych. Nasze telefony nieustannie komunikują się z wieżami sieci komórkowej - nawet jeśli nie prowadzimy rozmowy czy nie korzystamy z internetu. Masowe użycie telefonów może zwiększyć poziom tzw. szumu elektromagnetycznego, co w skrajnych przypadkach utrudnia pracę pilotom lub zakłóca komunikację z wieżą kontroli lotów. Choć nowoczesne systemy są dość dobrze chronione, to w przypadku lotów bezpieczeństwo bierze górę nad wszystkimi innymi czynnikami.
Czy w samolocie jest Wi-Fi i czy można korzystać z internetu?
Obecnie coraz więcej nowoczesnych samolotów oferuje internet pokładowy w postaci WI-Fi. Nie jest to jednak standardem, a poza tym usługa ta bywa płatna od kilku do kilkunastu euro za pakiet danych, w zależności od linii lotniczych i czasu podróży. Po opłaceniu można korzystać z WI-Fi w samolocie, choć warto wiedzieć, że internet pokładowy ma ograniczoną prędkość. Nadaje się głównie do wysyłania wiadomości, maili, przeglądania stron.
Aby korzystać z internetu w samolocie, telefon musi być w trybie samolotowym, a połączenie odbywa się przez Wi-Fi udostępniane na pokładzie, nie przez sieć komórkową. W trybie samolotowym ta funkcja jest wyłączona, trzeba więc ją włączyć ręcznie. Wi-Fi w samolocie wykorzystuje systemy takie jak ATG, Ku-Band lub Ka-Band, które umożliwiają przesyłanie sygnału internetowego z naziemnych stacji bazowych lub satelit. Podczas startu, lądowania lub w czasie turbulencji sygnał zostaje wyłączony.
Co z ładowaniem telefonu w samolocie?
Wiele nowoczesnych samolotów ma w wyposażeniu gniazda USB lub klasyczne, zasilane 230 V. Gniazda USB znajdują się zwykle przy oparciu fotela, gniazda 230V zazwyczaj dostępne są w klasie biznes i premium economy. W takich samolotach nie ma problemu z ładowaniem telefonu na pokładzie. Nie można tego robić w trakcie startu i lądowania ze względów bezpieczeństwa.
Zanim jednak wyruszysz w podróż, sprawdź warunki oferowane przez twojego przewoźnika. W popularnych tanich liniach lotniczych nie ma gniazdek i tym samym nie naładujesz w nich telefonu ani innego urządzenia elektronicznego. W takim wypadku pozostaje tylko powerbank.

Czy można używać Bluetooth w samolocie? Jak słuchać muzyki?
Podczas startu i lądowania we wszystkich liniach lotniczych urządzenie elektroniczne powinny być w trybie samolotowym. Jednak niektóre linie pozwalają na używanie Bluetooth po osiągnięciu wysokości przelotowej. Telefon powinien się wtedy znajdować w trybie samolotowym, a funkcję trzeba w nim włączyć ręcznie. Umożliwi to połączenia mobline między na przykład smartwachem i telefonem. Pozwoli też na korzystanie ze słuchawek bezprzewodowych.
Tu przechodzimy do kolejnej kwestii: jak słuchać muzyki w samolocie? Najlepiej przed podróżą sporządzić sobie swoją playlistę, której można słuchać offline. Nie każdy jednak ma na to czas, co nie znaczy, że traci szansę na legalne i wygodne cieszenie się ulubionymi utworami w trakcie lotu. Aplikacje streamingowe oferują funkcję słuchania muzyki offline, muszą jednak działać w trybie samolotowym. Natomiast w samolotach wyposażonych w WI-FI można słuchać muzyki przez aplikacje internetowe.
Czym grozi używanie telefonu bez trybu samolotowego?
Choć używając telefonu w samolocie bez trybu samolotowego nie spowodujesz raczej awarii silnika, mogą spotkać cię inne nieprzyjemne konsekwencje. Na pokładzie najważniejsze jest bezpieczeństwo wszystkich pasażerów, a rozmowy telefoniczne mogą zostać potraktowane jako próbę zakłócania pracy urządzeń nawigacyjnych. Poza w samolocie obowiązuje nakaz podporządkowywania się poleceniom załogi.
Jeśli korzystasz z telefonu podczas startu czy lądowanie lub nie włączysz w nim trybu samolotowego, może interweniować załoga lub kapitan. Uporczywe odmawianie spełnienia ich poleceń może się skończyć zgłoszeniem incydentu odpowiednim służbom. Nie pójdziesz wprawdzie za to do więzienia, ale możesz otrzymać mandat, którego wysokość może się wahać między 100 a 2000 zł. Wiele tu zależy od lokalnych przepisów i od tego, w jaki sposób złamanie zasad zostanie potraktowane przez służby. Najgorszą karą, jaka może spotkać pasażera jest zakaz lotów w przyszłości (wpis na "no-fly list"). Dlatego najlepiej traktować zalecenia załogi jako obowiązujące prawo.