Ludzie na Marsie. Rozmnażanie będzie możliwe

Poziom zaawansowania technologii kosmicznych znajduje się obecnie tak wysoko, że pomysł „kolonizacji Marsa” nie brzmi dla naukowców jak niemożliwe do spełnienia marzenie, ale jako realna przyszłość, która kiedyś nadejdzie. Podstawową zagwozdką związaną z obecnością ludzi na Marsie jest to, czy będą w stanie się rozmnażać i co równie ważne, czy potomstwo kolonistów będzie rodzić się zdrowe.

Kolonizacja Marsa przez ludzi może kiedyś okazać się faktem
Kolonizacja Marsa przez ludzi może kiedyś okazać się faktem123RF/PICSEL

Z odpowiedzią na te pytania przychodzą wyniki badania japońskich naukowców, które trwało sześć lat. W trakcie eksperymentu przechowywano na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nasienie pochodzące od 66 mysz.

Było ono celowo wystawiane na działanie promieniowania kosmicznego, aby sprawdzić, jaka będzie jakość materiału biologicznego po dłuższym czasie. Część z próbek potraktowano również promieniowaniem rentgenowskim, żeby móc porównać różne materiały nasienia ze sobą.

Naukowcy z Uniwersytetu Yamanashi w Japonii mieli sporo wątpliwości, czy po kilkuletnim naświetlaniu próbek nasienie nadal będzie zdrowe i nieuszkodzone. Ponadto były uzasadnione obawy, czy napromieniowana sperma nie będzie bardziej narażona na rozwój chorób nowotworowych.

- Z badanego nasienia uzyskano wiele zdrowego genetycznie potomstwa. Te odkrycia są niezbędne dla ludzkości, która planuje podbój kosmosu - donosi profesor Sayaka Wakayama.

- Kiedy nadejdzie czas podboju innych planet, będziemy musieli zachować różnorodność naszych zasobów genetycznych. Nie tylko chodzi o ludzi, ale także o rozwój biologicznych zwierząt domowych i hodowlanych.

Podbój Marsa staje się powoli realną przyszłością ludzkości
Podbój Marsa staje się powoli realną przyszłością ludzkości123RF/PICSEL

Jak informują naukowcy, ludzka sperma będzie w stanie wytrzymać na Czerwonej Planecie nawet 200 lat!

Bazując na tych wynikach, ludzie, którzy udadzą się w na Marsa w przyszłości, będą mogli się rozmnażać. Zatem nadzieje na powodzenie misji kolonii kosmicznej są o krok bliżej celu.

Warto także dodać, że w tym roku temat odkrywania Marsa nabrał zdumiewającego tempa po tym, jak szczęśliwe wylądował na Czerwonej Planecie łazik Perseverance z dronem Ingenuity. Ich celem ma być m.in. poszukiwanie oznak życia.

Niebezpieczeństwo i demony? Tajemnicza jemeńska "Studnia Piekła"AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas