Niedźwiedź czy pies? Tajemnicze zwierzę z Czelabińska
W lasach w pobliżu rosyjskiego Czelabińska grupka osób natknęła się na dość nietypowe zwierzę. Można sobie tylko wyobrazić, co czuli, zastanawiając się, czy stanęli właśnie oko w oko z psem czy niedźwiedziem?
Szczęśliwie okazało się, że zwierzak nie jest groźny, a przestraszony. Piechurzy postanowili zabrać go ze sobą do miasta i przekazać w dobre ręce.
W Czelabińsku trafił do schroniska, gdzie zaopiekowali się nim obrońcy praw zwierząt.
Nie widzieli podobnego zwierzęcia
Zdjęcia brązowego czworonoga z łbem bardziej pasującym do niedźwiedzia brunatnego niż do psa obiegły lokalne media i serwisy społecznościowe.
Mieszkańcy regionu próbowali sobie przypomnieć, czy kiedykolwiek trafili na podobny gatunek, ale najczęściej mówili, że w życiu z taką krzyżówką się nie spotkali.
Fotografie zwierzaka opublikowano także dlatego, żeby odnalazł się jego właściciel. Według oceny weterynarzy, którzy przebadali psa przypominającego niedźwiadka, brązowy pupil ma cztery lata i jest samcem (ten drugi wniosek pewnie zaawansowanych badań nie wymagał).
Wyjątkowo oryginalny mieszaniec
"Ma trudny charakter, jest dość niespokojny. Mieliśmy trochę problemów przy transporcie czworonoga" - nie kryją aktywiści, którzy zajęli się zwierzęciem.
"Nowy właściciel, jeśli dotychczasowy się nie odnajdzie, będzie musiał włożyć trochę wysiłku w jego wychowanie. Wymaga przede wszystkim cierpliwości" - dodają.
Według ekspertów nie ma mowy o tym, żeby znaleziony w lesie czworonóg był potomkiem psa i niedźwiedzia. To po prostu nietypowy mieszaniec o wyjątkowo oryginalnym kształcie pyska. Jednym z jego przodków mógł być chow chow.
Wyjaśnienia wyjaśnieniami, ale wolelibyśmy się na tego psiaka w lesie nie natknąć...