Patent na tanią obrączkę. Nie uwierzysz, że to aż takie proste...
Mówią, że najlepsze prezenty to te, które zrobi się samemu. Nie wiemy, czy z takiego założenia wyszedł wynalazca tego patentu, natomiast musimy przyznać, że jest to genialny pomysł dla wszystkich tych, którzy chcą zaoszczędzić na... zakupie obrączek.
Bizuteria - wiadomo - do najtańszych rzeczy nie należy i nigdy nie należała. A jeśli coś jest drogie, to przeważnie prędzej, czy później doczekuje się swojego budżetowego odpowiednika. W tym wypadku jednak płacić nie trzeba praktycznie w ogóle. Zobaczcie kilka sposobów na wykonanie własnoręcznie robionej obrączki, przy wykorzystaniu... monety 50 eurocentów!
Oczywiście - nie jest to złoto i nigdy nie będzie, ale nie chodzi tu przecież o to, by kogoś oszukać, lecz by zrobić coś z niczego. A sami chyba przyznacie, że jest to pomysł wart uwagi. Aż chciałoby się spróbować samemu sprawdzić, czy numer da się wykonać z którąś z polskich monet...