Stany Zjednoczone. Kraj absurdalnego prawa
Stany Zjednoczone to wylęgarnia najdziwniejszych przepisów, o jakich kiedykolwiek można było usłyszeć. Przygotowaliśmy zestawienie niespotykanych pomysłów amerykańskich prawodawców.
Niedawno pisaliśmy o zakazach dotyczących uprawiania seksu w różnych miejscach i pozycjach. Okazało się, że Amerykanie, mimo mienienia się ostoją demokracji zakazują właściwie wszystkiego i w każdej postaci.
Amerykański specjaliści od prawa potrafią zaskoczyć niejednego swoją pomysłowością w zakazywaniu. Polscy legislatorzy są przy nich niczym dzieci bawiące się w sąd.
Najwięcej zakazów tyczy się kobiet. I tak w Sacco w Missouri kobiety nie mogą nosić kapeluszy, które mogą przestraszyć dzieci i zwierzęta. Natomiast w Clevelend nie mogą nosić obuwia z lakierowanej skóry, aby mężczyźni nie mogli oglądać odbić ich nóg (i nie tylko) w połyskliwych lakierkach.
Stan Waszyngton jest chyba jednym z najzabawniejszych pod względem prawnym. Najważniejszym prawem, jakie zostało ogłoszone pod koniec XIX wieku jest nadal aktualny zakaz uprawiania seksu z dziewicą. Wciąż zastanawiamy się, jak mieszkańcy omijają ten przepis.
W stolicy stanu Seattle młodym kobietom nie wolno w komunikacji miejskiej siadać na kolanach swych partnerów. Grozi za to kara do pół roku pozbawienia wolności.
Natomiast miejscowe prawo w mieście Cuernee w Illinois zakazuje kobiecie ważącej ponad 100 kg jazdy konnej w podkoszulku. Ten przepis zastanawia nas najbardziej.
W ogóle osoby otyłe w USA nie mają łatwego życia. Sąd w Kansas nakazał Arturowi Younkinowi, który ważył 225 kilogramów schudniecie o 50 kg i zakazał jedzenia więcej niż jednego posiłku dziennie. Skazany stracił z powodu otyłości prace i nie spłacał kredytu. Teraz odchudza się w więzieniu.
Tradycyjnie konserwatywne stany mają ograniczenia tyczące się przede wszystkim sfery obyczajowej i religijnej. I tak w Little Rock w Arkansas za podrywanie dziewczyn na ulicy można trafić do więzienia na cały miesiąc.
Natomiast w Logan Country w Kolorado nie można całować śpiących kobiet. Grozi to więzieniem. Podobnie w Hariford, które leży w Connecticut, gdzie zabronione jest całowanie żony w niedzielę. Natomiast w Heletrophe w stanie Maryland nie można całować się w miejscach publicznych dłużej, niż sekundę.
Natomiast w Teksasie obowiązuje zakaz uprawiania seksu w samochodach. Prawodawcy jednak byli na tyle mili, że policjant, który nakryje parę na gorącym uczynku, zanim zbliży się do "miejsca przestępstwa" ma obowiązek trzykrotnie nacisnąć klakson w radiowozie i odczekać dwie minuty.
Jeśli wydaje wam się, że księża w Polsce mają zbyt duży wpływ na życie polityczne i stanowione prawo, to co powiecie na prawa stanowione w ostoi demokracji?
W Wirginii rytuały kościelne traktowane są z niezwykłą powagą i jeśli ktoś zostanie przyłapany podczas mszy np. na żuciu gumy, zostaje niezwłocznie zelżony przez wynajętych do tego celu pomocników pastora. Wszystko w majestacie prawa.
W stanie Maine w niedziele nie można słuchać, ani oglądać programów rozrywkowych. Jest to bowiem dzień poświęcony Bogu i nie należy się zbytnio rozpraszać płytką rozrywką. Z tego samego powodu w stanie Alabama w niedziele nie można grać w domino.
Mężczyźni też mają swoje prawa i obowiązki. W miasteczku Nogalcs w Arizonie nie wolno im nosić szelek, a w Delaware obcisłych spodni.
Natomiast w Los Angeles można urozmaicać sobie pożycie małżeńskie bijąc żonę. Oczywiście z pewnymi ograniczeniami. Pasek, którym ćwiczona jest małżonka nie może być szerszy niż 3,6 cm. Chyba, że żona wyraziła zgodę na to by mąż używał szerszego.
Amerykańskie prawodawstwo jest pełne tego typu niespodzianek. Jednak to nie jest jedyny kraj na świecie, w którym można znaleźć absurdalne przepisy. Podobnie jest w Wielkiej Brytanii, Polsce, czy krajach arabskich.
