Tajemnica arktycznych kręgów. Niezwykły taniec reniferów

Tajemnicze wideo pokazujące stado reniferów wydeptujących kręgi w śniegu na kole podbiegunowym zatacza kręgi także w internecie. Co sprawiło, że zwierzęta zamieszkujące Półwysep Kolski zachowują się w tak dziwny sposób?

Fot: facebook.com/pg/kunstkameramuseum/
Fot: facebook.com/pg/kunstkameramuseum/facebook.com

Pierwszy raz wideo pojawiło się na facebookowej stronie Muzeum Antropologii i Etnografii z Sankt Petersburga. Film został nagrany podczas ostatniej ekspedycji na Półwysep Kolski.

Zaobserwowane tam renifery - zarówno te dziko żyjące, jak i te zamknięte w zagrodach - wykonują niezwykły taniec, wydeptując w śniegu kręgi. Dlaczego tak się dzieje?

Andrei Gołowniew, dyrektor muzeum Kunstkamera, który umieścił nagranie w internecie cytując swojego przyjaciela, stwierdził, że "kręgi i wiry tworzą ścieżki do alternatywnej rzeczywistości". To wystarczyło, by ludzie połknęli haczyk i zaczęli tworzyć własne teorie na temat ingerencji kosmitów i niewidzialnych pól energii, które na kole podbiegunowym wyczuwają zwierzęta.

Inne teorie mówiły o tym, że zwierzęta w ten sposób chronią najsłabsze osobniki przed drapieżnikami. Na potwierdzenie tej tezy, wskazywano renifery w samym środku kręgu, które nawet się nie ruszają, jakby odpoczywały, nabierając sił.

Najbardziej prawdopodobny powód jest taki, że zwierzęta zbiły się w "kupę" i dreptały w miejscu po to, by po prostu ogrzać się na zlodowaciałej tundrze. Nieustanny ruch i ocieranie się ciał wytwarza bowiem ciepło, tak potrzebne w arktycznych warunkach.

Ale abstrahując już od wszelkich teorii, przepiękny, synchroniczny taniec zwierząt naprawdę warto obejrzeć.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas