Tajemnicza kula znaleziona w Meksyku. Spadła z kosmosu, zabrało ją wojsko

Potężna kula była z metalu lub plastiku i została zauważona na koronie drzewa w okolicy meksykańskiego Veracruz. Błyskawicznie zabrało ją wojsko. Prawdopodobnie to część jakiegoś pojazdu kosmicznego. Meksykanie podejrzewają, że to szczątki chińskiej rakiety.

Od czasu do czasu światowe media obiegają wiadomości o znalezieniu "czegoś osobliwego", co spadło z nieba. W 99 procentach okazuje się potem, że tajemniczy przedmiot to przeważnie część rakiety lub fragment urządzenia, które zostało wystrzelone na orbitę. Prawdopodobnie tak może być w przypadku tajemniczej kuli, którą zauważono na koronach drzew w pobliżu Veracruz, portu położonego nad meksykańskim wybrzeżem Zatoki Meksykańskiej. Zdjęcia tajemniczego obiektu ukazały się w mediach społecznościowych.

Szczegóły obiektu widać dopiero wtedy, kiedy rozjaśnimy zdjęcie. Na górze kuli jest zaczep, z którego pod kątem wystaje coś w rodzaju anteny. To może sugerować, że jest to część związana chociażby z programem kosmicznym któregoś z mocarstw. Kula została natychmiast przejęta przez meksykańskie wojsko i wywieziona w nieznane miejsce.

Reklama

Świadkowie twierdzą, że kula podczas lotu wydawała świszczący dźwięk. Kiedy przyszli na miejsce upadku zauważyli, że obiekt znajduje się na koronach drzew, czyli nie mógł być ciężki.  Jeden z mieszkańców okolicznych domów zauważył, że to "coś" jest zrobione z jakiegoś metalu lub plastiku i wykonał zdjęcia. Kiedy przybył na miejsce rano okazało się, że kula znikła.

Sprawa wywołała duże zainteresowanie Meksykanów, którzy zaczęli w mediach społecznościowych przedstawiać własne hipotezy. Najbardziej popularna zakłada, że to część chińskiej rakiety Long March 5B, która wyrwała się spod kontroli i jej szczątki niedawno spadły na Malezję. Niestety jesteśmy coraz bardziej narażeni na to, że na głowę w każdej chwili może nam spaść kosmiczny śmieć jednego z programów kosmicznych. Tak stało się na przykład w Australii, gdzie w lipcu 2022 roku farmer znalazł duży fragment rakiety SpaceX.

Znajdziesz coś ciekawego na polu? Lepiej nie dotykaj

W meksykańskiej prasie ukazał się krótki poradnik dla wszystkich, którzy zauważą dziwny przedmiot, który spadł z nieba na ziemię. Oczywiście jest zalecenie, aby o znalezisku zawiadomić natychmiast lokalne władze. Ale znalazcom radzi się, aby nie dotykać takiego obiektu, gdyż może być napromieniowany. Wśród komentujących osobliwe wydarzenie w Meksyku pojawili się także miłośnicy teorii spiskowych, że tajemnicza kula to nic innego jak tzw. "smocza kula", która od czasu do czasu spada na Ziemię i ma pochodzenie pozaziemskie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UFO | program kosmiczny | kosmiczne śmieci | Chiny | Meksyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy