​Kossakowski. Wtajemniczenie. Pożegnanie z serią

Cztery sezony, kilkanaście krajów i jeszcze więcej wyzwań. Przez ostatnie dwa lata Przemek Kossakowski podróżował po świecie z serią „Wtajemniczenia”, gdzie poznał skrajne kultury i odwiedził miejsca najbardziej oddalone od cywilizacji. Wszystko po to, aby w praktyce przetestować swoją życiową dewizę – „nie ograniczam się”. Odwiedził kirgijski step i święte miasto umarłych w Indiach. Poznał skromny lud nepalskich górali i słynące z urody plemię Hammer w Kenii. Łowił małże w Portugalii, zbierał złoto na ulicach Kalkuty, schodził do tuneli afrykańskiej kopalni, a także wziął udział w wielu przyprawiających o dreszcze rytuałach. W finałowym odcinku serii Przemek podsumowuje dwa lata swoich podróży i dzieli się z widzami refleksją, dlaczego warto podróżować oraz w jaki sposób wyzwania, którym stawił czoło, zmieniły jego perspektywę na świat? Emisja odcinka już w środę o 22:30 w TTV.

article cover

​Kossakowski. Wtajemniczenie. Pożegnanie z serią

W Indiach (s. 3) był gościem na ślubie oraz obserwował ceremonię waranasi, obrządku religijnym polegającym na paleniu zwłok.
W ostatnim sezonie Kossakowski odwiedził cztery kontynenty. W Portugalii oko w oko zmierzył się w walce z bykiem oraz nauczył się poławiać niezwykle kosztowne małże percebes.
W drugiej serii Kossakowski dotarł do mieszkającego w środku indonezyjskiej dżungli plemienia Mentawai, których przodkowie byli wojowniczymi kanibalami i łowcami głów.
Przemek zweryfikował także, jaką moc ma bieganie nago w temperaturze minus 40 stopni po syberyjskiej wiosce oraz poddał się rytuałowi oczyszczania, który poprzedził ceremonię kilkudniowego odosobnienia w dżungli – bez jedzenia, bez wody, bez dachu nad głową.
+3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas