Majsterkowanie - ostatnia deska ratunku dla męskości?
Bycie szefem czy zapewnienie bytu własnej rodzinie przestaje być domeną mężczyzny. Role te przejmują kobiety, doskonale odnajdując się w nowej sytuacji - twierdzi socjolog, dr Tomasz Sobierajski. Czy dzieje się tak na wszystkich płaszczyznach życia? Jak mężczyźni odnajdują się w nowych realiach i co sprawia, że czują się spełnieni? Czy majsterkowanie jest ostatnią ostoją męskości? Na te i inne pytania odpowiada badanie opinii "Być mężczyzną w domu".
Coraz bardziej elastyczni
Zjawisko komentuje socjolog dr Tomasz Sobierajski z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego:
"Z pewnością zmiana rodzaju związku i tak silne "zwycięstwo" charakteru partnerskiego relacji nad tradycyjnym ma wiele przyczyn. Z jednej strony zmiany społeczne wyemancypowały kobiety odnośnie podejmowania pracy zawodowej, a okoliczności gospodarcze i polityczne sprawiły, że zarobki kobiet stanowią często niebagatelną część całości dochodów rodziny. Z drugiej strony mężczyźni przestali wstydzić się tego, że gotują, sprzątają i opiekują się dziećmi".
Jeszcze w paleolicie?
Kobieta też potrafi
"Mężczyźni poszli ścieżką "narcystyczno-zdobywczą", deklarując, że dla kobiet u mężczyzn najważniejszy jest atrakcyjny wygląd i zapewnienie bezpieczeństwa finansowego, a kobiety trzymały się ścieżki "kojąco-intelektualnej", deklarując, że najbardziej atrakcyjna dla nich u mężczyzny jest opiekuńczość i inteligencja" - dodaje dr Sobierajski.
Droga do spełnienia
Czy zatem mężczyznom uda się wyjść obronną ręką z batalii o męskość? Majsterkowanie wydaje się silnym orężem.
Badanie "Być mężczyzną w domu" przeprowadzone zostało przez agencję SW Research dla marki Dremel.