Tuńczyk (nie)pospolity: Gigantyczna ryba wyłowiona u wybrzeży Anglii

article cover
Sussex IFCA/Solent News & Photo Agency/Solent NewsEast News

Tuńczyk (nie)pospolity: Gigantyczna ryba wyłowiona u wybrzeży Anglii

Kiedy załoga dbające o wybrzeże Chichester otrzymała zgłoszenie, była akurat w trakcie patrolowania okolicznych wód na pokładzie jednostki Watchful.
Kiedy załoga dbające o wybrzeże Chichester otrzymała zgłoszenie, była akurat w trakcie patrolowania okolicznych wód na pokładzie jednostki Watchful.Sussex IFCA/Solent News & Photo Agency/Solent NewsEast News
Pracowników zaskoczył nie tylko gigantyczny rozmiar ryby, ale sam fakt, że w ogóle przedstawiciel gatunku Thunnus thynnus, czyli tuńczyka pospolitego znalazł się u wybrzeży Anglii.
Pracowników zaskoczył nie tylko gigantyczny rozmiar ryby, ale sam fakt, że w ogóle przedstawiciel gatunku Thunnus thynnus, czyli tuńczyka pospolitego znalazł się u wybrzeży Anglii.Sussex IFCA/Solent News & Photo Agency/Solent NewsEast News
Naturalnym środowiskiem ryby, szczególnie jej okazów w wydaniu XXL, są o wiele cieplejsze wody w okolicy Japonii i Chin.
Naturalnym środowiskiem ryby, szczególnie jej okazów w wydaniu XXL, są o wiele cieplejsze wody w okolicy Japonii i Chin.Sussex IFCA/Solent News & Photo Agency/Solent NewsEast News
To właśnie Japończycy i Chińczycy odławiają najwięcej tuńczyków na świecie. Przodują także w ich konsumpcji. W Wielkiej Brytanii połów tuńczyka jest nielegalny ze względu na jego małą ilość.
To właśnie Japończycy i Chińczycy odławiają najwięcej tuńczyków na świecie. Przodują także w ich konsumpcji. W Wielkiej Brytanii połów tuńczyka jest nielegalny ze względu na jego małą ilość.Sussex IFCA/Solent News & Photo Agency/Solent NewsEast News
Tuńczyk był już martwy, kiedy wyciągano go z wody. Musiał dopłynąć gdzieś w pobliże Europy, a prądy morskie porwały jego ciało dalej.
Tuńczyk był już martwy, kiedy wyciągano go z wody. Musiał dopłynąć gdzieś w pobliże Europy, a prądy morskie porwały jego ciało dalej.Sussex IFCA/Solent News & Photo Agency/Solent NewsEast News
Zaraz po wyłowieniu rybę zważono i zmierzono - miała nieco ponad 2 metry długości i ważyła niecałe 200 kilogramów.
Zaraz po wyłowieniu rybę zważono i zmierzono - miała nieco ponad 2 metry długości i ważyła niecałe 200 kilogramów.Sussex IFCA/Solent News & Photo Agency/Solent NewsEast News
Ciało przetransportowano do Shoreham-by-the-Sea i poddano badaniom. Tkanki nie wykazały żadnych śladów uszkodzeń ani chorób. - Szkoda, że nie zdążyliśmy i znaleźliśmy już martwą rybę - mówi Tim Dapling z Chichester Harbour Convervacy. - W naszych rejonach to gatunek zagrożony, więc fakt, że tak duży okaz znalazł się w tych wodach to bardzo dobry znak. Być może duże okazy tuńczyków zaczynają wracać do Europy.
Ciało przetransportowano do Shoreham-by-the-Sea i poddano badaniom. Tkanki nie wykazały żadnych śladów uszkodzeń ani chorób. - Szkoda, że nie zdążyliśmy i znaleźliśmy już martwą rybę - mówi Tim Dapling z Chichester Harbour Convervacy. - W naszych rejonach to gatunek zagrożony, więc fakt, że tak duży okaz znalazł się w tych wodach to bardzo dobry znak. Być może duże okazy tuńczyków zaczynają wracać do Europy.Sussex IFCA/Solent News & Photo Agency/Solent NewsEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?