Wioska we Włoszech jest w epicentrum pandemii, ale nikt tam nie jest chory
Fenomenem wioski Ferrera Erbognone we włoskiej Lombardii zainteresowali się naukowcy z Pavia Mondino Institute. Postanowili wyjaśnić całą tą tajemniczą sytuację, bo może ona pomóc w walce z koronawirusem.
Pomimo faktu, że w miejscowościach otaczających wioskę, liczącą sobie 1000 mieszkańców, w najlepsze szaleje CoVID-19, w niej nikt nie zachorował. Potwierdzono to wieloma testami laboratoryjnymi. Teraz naukowcy zamierzają dowiedzieć się, co może za to odpowiadać.
Burmistrz wioski poinformował media, że osobiście nie dopatruje się wielkiej odporności na CoVID-19 mieszkańców jakimś czynnikiem genetycznym. Podkreślił, że mieszkańcy od początku wybuchu epidemii w kraju bardzo odpowiedzialnie podeszli do nałożonych zakazów i nakazów, więc po prostu maksymalnie ograniczyli wychodzenie ze swoich domów i kontakt ze znajomymi, dzięki czemu wirus nie mógł się rozprzestrzenić.
Pomimo dość prozaicznego tłumaczenia takiej nietypowej sytuacji, burmistrz zachęcił mieszkańców do oddania krwi na potrzeby badań, które będą miały na celu sprawdzenie, czy mieszkańcy różnią się w czymś pod względem genetycznym od innych społeczności włoskich miasteczek.
Wszystko wskazuje jednak na to, że chodzi tylko o przestrzeganie nakazów i zakazów. Chiński rząd i naukowcy poinformowali kilka dni temu, że potęga skutecznej walki z koronawirusem SARS-CoV-2 polegała tam głównie na szybkim zamknięciu miasta Wuhan i odizolowaniu chorych w domach lub w szpitalach. Według badań, takie procedury cechowały się aż 95-procentową skutecznością w ograniczeniu rozprzestrzeniania się patogenu.
Dlatego tak ważne jest, byśmy wszyscy zostali w domu przez kolejne tygodnie, ponieważ tylko w ten sposób możemy skutecznie walczyć z pandemią i najlepiej zadbać o zdrowie swoje, bliskich, a także całego społeczeństwa. Jeśli będziemy przestrzegali nakazów i zakazów, już pod koniec tego miesiąca sytuacja w Polsce zacznie szybko się poprawiać i będziemy mogli zacząć wracać do normalnego funkcjonowania.
Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Pixabay/Ministerstwo Zdrowia