Google: Nie będzie połączenia Androida z Chrome OS

W zeszłym tygodniu Google ogłosiło, że wieloletni szef działu Android OS, Andy Rubin, choć pozostanie w firmie, opuści swoje stanowisko. Na jego następcę na wybrano Sundara Pichai, który zajmuje również stanowisko kierownicze w dziale Chrome OS. Pojawiły się zatem spekulacje, że Google ma zamiar połączyć Android i Chrome OS w jeden projekt. Google dementuje pogłoski i zwraca uwagę, że historia kariery Pichaia nie ma tu znaczenia, a kojarzenie nazw projektów jest raczej dziełem przypadku.

Reuters donosi, że podczas wizyty w India Today, prezes Google'a Eric Schmidt powiedział, że spółka nie zamierza scalać Androida i Chrome OS w jeden projekt. Schmidt dodał, że integracja między systemami operacyjnymi będzie postępować, jednak wciąż nie wiadomo, jak wygląda agenda zmian w obu systemach. Wydaje się logiczne, że z nadejściem nowego dyrektora, którego osoba połączy oba projekty "unią personalną" będzie łatwiej o pogłębienie integracji między systemami Google. Zgodnie z zapewnieniami "króla" Google, nie będzie to jednak "unia realna" ani "inkorporacja" jednego projektu przez drugi.

Na każdym kroku widać ogromny sukces, jaki Google odniósł na polu sprzedaży modeli telefonów z systemem Android. Tymczasem sprzedaż Chromebooków, czyli notebooków, które korzystają z Chrome OS, od początku nie idzie najlepiej. Niedawno ujawniono dane, zgodnie z którymi w ciągu dwóch lat od premiery sprzedano do tej pory zaledwie 500 tys. Chromebooków. Nie wystarczyłoby ich nawet dla mieszkańców Poznania. Póki co jednak Chrome OS, któryoparł się atakom hakerów podczas konkursu Pwnium, ma jeszcze szansę nabrać rozpędu i zaistnieć jako samodzielny gracz na rynku systemów operacyjnych.

Agencja Reutera cytuje również wypowiedź Schmidta, który zaprzecza pogłoskom na temat planów opuszczenia Google. Dyrektor generalny podkreślił swoje przywiązanie do spółki i pełnionego stanowiska słowami: "Google jest moim domem".