System mobilny MeeGo powraca

Czy rzeczywiście Nokia odniosłaby sukces rozwijając system MeeGo? Tego nie dowiemy się nigdy. Za rehabilitację "starego" systemu wzięła się natomiast inna fińska firma.

Nie jest tajemnicą, że strategia firmy Nokia bazująca na systemie Windows Phone nie przyniosła pierwotnie oczekiwanych rezultatów. Niedawno firmę oceniła globalna instytucja finansowa Credit Suisse, sugerując, że w obecnej sytuacji Nokia powinna poważnie rozważyć ogłoszenie upadłości oraz sprzedaż aktywów za jak najwyższą cenę. Wielu pracowników oraz ogromna społeczność użytkowników Nokii na całym świecie są zawiedzeni sytuacją firmy i uważają, że koncentracja wokół Windows Phone okazała się błędem.

Niektórzy uważają, że firma była na dobrej drodze inwestując w program rozwoju MeeGo. Czy rzeczywiście Nokia odniosłaby sukces rozwijając ten system? Tego nie dowiemy się nigdy. Za rehabilitację "starego" systemu wzięła się inna fińska firma. Jest to spółka założona przez byłych pracowników Nokii, którzy są zdeterminowani, aby udowodnić, że MeeGo nadal może być sukcesem. Jolla opracowuje nowy system operacyjny open source w oparciu o MeeGo. System znany jest pod pseudonimem "Sailfish".

Najlepszym telefonem z systemem MeeGo można niewątpliwie nazwać model Nokia N9, którego hardware stworzył podstawę dla pierwszego telefonu Nokii z systemem Windows Phone, Lumia 800. Czy nowe urządzenie firmy Jolla będzie podobne do N9 - dowiemy się już w przyszłym miesiącu - gdy zostanie ono zaprezentowane wraz z nowym OS.

Trzeba przyznać, że wysiłki zespołu dawnych pracowników Nokii zostały docenione przez inwestorów. Sama firma zainwestowała w swój projekt 10 mln Euro, natomiast - jak donosi "Wall Street Journal", środki inwestorów zewnętrznych wyniosły łącznie 200 mln Euro.

Reklama

Źródło informacji

instalki.pl
Dowiedz się więcej na temat: Nokia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy