Największa na świecie mozaika wykonana z bochenków chleba

Piekarze z Meksyku połączyli swoje siły, aby stworzyć jedyną w swoim rodzaju chlebową mozaikę. Dzieło stworzone z ponad 20 tysięcy bochenków ma powierzchnię wynoszącą ponad 200 metrów kwadratowych i przedstawia symbolizującą śmierć La Catrinę. Jest to największa tego typu kompozycja na świecie.

article cover
Instagram

Sztuka obejmuje tak wiele różnych dziedzin, że z pewnością o wielu z nich nigdy nie słyszeliśmy. Jedną z nich jest mozaika chlebowa, czyli tworzenia niezwykłych dzieł z olbrzymiej ilości bochenków chleba. Właśnie w tej nietypowej specjalności padł nowy rekord świata.

Rekordowa chlebowa mozaika

Pięciu meksykańskich piekarzy pochodzących z Zacatlán połączyło swoje siły, aby stworzyć największą w historii mozaikę chlebową. Do ułożenia dzieła wykorzystano aż 20689 bochenków, których pieczenie trwało dwa tygodnie.

Mozaika zajmuje łącznie powierzchnie 2222 stóp kwadratowych, czyli w przeliczeniu około 206,5 metrów kwadratowych. Oznacza to, że jest ona przykładowo większa od pełnowymiarowego boiska do siatkówki.

Dzieło powstało z okazji tamtejszego Dnia Zmarłych zwanego Día de Muertos. W przeciwieństwie do polskiej Uroczystości Wszystkich Świętych jest ono okazją do radosnego świętowania, ponieważ dusze zmarłych wracają do domów i spędzają ten czas wraz z rodzinami.

W związku z powyższym możemy wówczas na ulicach Meksyku spotkać liczne parady i festiwale. Co ciekawe, obchody Día de Muertos zostały nawet wpisane na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

Na rekordowej chlebowej mozaice możemy dostrzec sylwetkę La Catriny, czyli wystrojonej kobiety występującej pod postacią szkieletu. Symbolizuje ona śmierć, którą uważa się w Meksyku za dalsza część życia, w związku z czym La Catrina w przeciwieństwie do naszej kostuchy odbierana jest pozytywnie. Niektórzy uważa ją nawet za pierwszą damę Meksyku czy najbardziej rozpoznawalną kobietę pochodzącą z tego kraju.

Zaćmienie Słońca. Fascynujący spektakl przyrody NIR KAFRI / AFPTV / AFPAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas