Tajemniczy obraz Picassa ujawniony po 125 latach
Historycy sztuki w Londynie przebadali jeden z obrazów Picassa za pomocą obrazowania w podczerwieni i promieni rentgenowskich przed wystawą. Odkryli zaginiony portret kobiety, także autorstwa słynnego malarza.
![Portret de Mateu Fernández de Soto namalowany w 1901 r. Pod nim przez 125 lat skrywało się inne dzieło](https://i.iplsc.com/000KKVR8072QHAWR-C322-F4.webp)
Jedno z dzieł Pabla Picassa, namalowany w 1901 r. portret Mateu Fernándeza de Soto wzbudzał zainteresowanie historyków sztuki już wcześniej. Eksperci byli przekonani, że „coś kryje się pod powierzchnią, ponieważ […] widać pociągnięcia pędzla […], które tak naprawdę nie mają nic wspólnego z ukończonym portretem”.
Przed pokazaniem dzieła sztuki na wystawie, Instytut Sztuki Courtauld poddał go badaniu za pomocą obrazowania w podczerwieni i promieni rentgenowskich. Portret kobiety „dosłownie wyłonił się na naszych oczach… kawałek po kawałku”. To dzięki specyficznemu, mozaikowemu skanowaniu przez kamerę na podczerwień, jak wyjaśnił w rozmowie z CNN Barnaby Wright, zastępca dyrektora Galerii Courtauld.
- Prowadzone we współpracy z kolekcją Oskara Reinharta „Am Römerholz”, nieznane dzieło zostało odkryte podczas specjalistycznego obrazowania rentgenowskiego i w podczerwieni portretu Mateu Fernàndeza de Soto – portretu przedstawiającego przyjaciela rzeźbiarza Picassa namalowanego w 1901 roku i będącego jednym z najwcześniejszych przykładów "okresu błękitnego" artysty.
Dlaczego Picasso zamalował swój poprzedni obraz?
Tajemniczy obraz skrywał się od kolejnymi warstwami farby, niezauważony przez 125 lat. Choć teraz ujawniono tajemnicę, to nadal tożsamość kobiety pozostaje nieznana, jednak przypomina ona kilka innych kobiet malowanych przez słynnego artystę w 1901 r., m.in. ze względu na charakterystyczną fryzurę w formie koka, która wówczas była modna wśród Paryżanek. – Może na zawsze pozostać anonimową modelką – powiedział Wright, dodając, że pracują nad jej identyfikacją. – Mogła być po prostu kimś, kto pozował dla Picassa… mogła być kochanką, mogła być przyjaciółką.
Pozostaje pytanie, dlaczego ją zamalował? - Nie wybielał płótna pomiędzy zmianą tematu, aby dać sobie czystą kartę. Namalował postać swojego przyjaciela bezpośrednio na kobiecie… jedna postać wyłania się z drugiej, przekształcając jedną w drugą – dodał zastępca dyrektora Galerii Courtauld.
Pablo Picasso przybył do Paryża w wieku 19 lat. Już wtedy poszukiwał nowych sposobów malowania swoich obrazów. Zdjęcia rentgenowskie wskazują, że to płótno nie było przerabiane raz, a trzy lub cztery razy. Częściowo dlatego, że artysta nie mógł pozwolić sobie na kupowanie nowych materiałów. Tak więc, chcąc tworzyć w nowym stylu poświęcił po prostu jeden z wcześniejszych obrazów, by rozwijać swój styl okresu błękitnego, w którym stosował bardziej stonowane kolory, odchodząc od wcześniejszego stylu impresjonistycznego. Barnaby Wright wskazał również, że „oczywiste jest, że… czerpał przyjemność z przekształcania jednego obrazu w drugi” – powiedział Wright.
Odkryto inną postać, obraz kobiety, prawdopodobnie stworzony zaledwie kilka miesięcy wcześniej. Picasso często ponownie wykorzystywał swoje płótna, zarówno ze względu na ograniczenia finansowe, jak i dlatego, że przyjął proces malowania jednego dzieła na drugim, zaczynając nową postać bezpośrednio na wcześniejszej.
Źródła: The Courtauld, CNN