15 najniebezpieczniejszych ludzi na świecie
Serwis Wired opublikował listę 15 najniebezpieczniejszych ludzi na świecie. Warto się nią zainteresować i zaktualizować wiedzę na temat realnych zagrożeń współczesnego świata, w którym rządzi technologia i informacja, a nie liczba posiadanych dywizji.
Mordercy, zbrodniarze wojenni czy szaleni dyktatorzy mający w swoich rękach broń atomową? W poniższym zestawieniu znajdziecie ich niewielu. Okazuje się bowiem, że definicja najniebezpieczniejszych ludzi na naszej planecie zmienia się z biegiem lat.
Dzisiaj, jak nigdy wcześniej, najgroźniejsza jest informacja i technologie, do jakich ma się dostęp, a nie brutalna siła i karabin. Tanowa siła potrafi obalać rządy, potężnych tego świata i niszczyć życie przeciętnych obywateli.
Oto lista 15 ludzi, którzy mogą wpłynąć nie tylko na losy krajów, z których pochodzą, ale także na sytuację międzynarodową.
Paula Dean Broadwell
Była oficer wywiadu - ma na swoim koncie biografię i dymisję dyrektora Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) - Davida Petraeusa. Co ciekawe, karierze wojskowego nie zaszkodziła książka, ale romans z autorką. Kiedy afera wyszła na jaw, Petraeus natychmiast podał się do dymisji.
Sprawa przybrała jednak znacznie gorszy obrót za sprawą tajnych dokumentów CIA, które FBI znalazła u Broadwell. W tej chwili agencja bada całe stosy dokumentów zabrane z mieszkania pisarki. Wciąż nie wiadomo, co się w nich znajduje. Podejrzanym o przestępstwo Petraeusem zajęło się CIA.
Cody Wilson
Dwudziestoczteroletni student prawa na Uniwersytecie w Teksasie stworzył platformę, gdzie każdy może znaleźć i pobrać plany wielu typów broni. Nie są to jednak oryginalne schematy, a cyfrowe instrukcje dla drukarek 3D, które są w stanie "wydrukować" pistolet lub karabin.
Wilson ma zamiar wciąż rozwijać swój projekt. Jednak kiedy sprawa nabrała rozgłosu, firma, od której wypożyczył drukarkę, postanowiła odebrać mu swój sprzęt.
Mark Basseley Yousef
Urodzony w Egipcie Amerykanin został skazany na rok więzienia za oszustwa finansowe. Świat - szczególnie jego islamska część - usłyszał o nim w kontekście filmu "Niewinność muzułmanów". Autor-chrześcijanin wyśmiewa w nim islam i samego proroka.
Dzieło wywołało ogromne oburzenie, którego konsekwencją było skazanie na śmierć przez kairski sąd siedmiu egipskich chrześcijan biorących udział w produkcji. A lider Al-Kaidy wezwał muzułmanów do świętej wojny przeciwko USA i Izraelowi. Administracja Obamy uznawała przez chwilę, że głośny atak na konsulat w Benghazi był odpowiedzią na antyislamskie treści zawarte w filmie.
Podpułkownik Matthew Dooley
Ten Amerykanin jest autorem kontrowersyjnego kursu dla oficerów, w którym za największego wroga Zachodu uważa się cały islam, a nie tylko tamtejszych terrorystów. Kiedy sprawa wszyła na jaw, kurs wojny totalnej zawieszono, a wszystko uznano za niedopuszczalne.
Zarządzono przy tym kompleksowy przegląd szkolnictwa wojskowego, aby nie dopuścić do rozpowszechniania i wpajania do głów młodym żołnierzom podobnych treści.
Major Jeremy Gordon i kapitan Josh Wilson
F-22 Raptor jest jedną z najnowocześniejszych maszyn bojowych amerykańskiej armii. Jej gotowość do walki i doskonałe właściwości zostały przyćmione przez tajemniczą katastrofę jednego z myśliwców nad Alaską. Na domiar złego śmierć poniósł pilot - kapitan Jeffrey Haney.
Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF), chcąc mieć swoje Raptory w pełnej gotowości, szybko zrzuciły winę na zanieczyszczenia tlenu, którym oddychali piloci. Rozwiązaniem miał okazać się dodatkowy filtr węglowy.
Bardzo prawdopodobne, że gdyby nie interwencja majora Gordona i kapitana Dooley’a doszłoby do kolejnej katastrofy. Otóż zdradzili oni, że piloci wciąż krztuszą się w kokpitach myśliwców i problem wymaga jak najszybszego rozwiązania. Przy okazji wyszło na jaw, że USAF przedkłada swoją reputację nad bezpieczeństwo kadry.
Ostatecznie filtry usunięto, ale wojskowi omal nie przepłacili tego karierami.
Ahmed Abu Khattala
Wciąż nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za atak na amerykański konsulat w Benghazi, w Libii, ale podejrzanym na pewno był, a może nawet wciąż jest Ahmed Abu Khattala.
W wywiadzie udzielonym reporterowi "New York Timesa" zaprzeczył swojemu udziałowi w tym zdarzeniu i otwarcie wyśmiewał działania amerykańskiego wywiadu, mające na celu wytropienie i ukaranie sprawców.
Eugene Kaspersky
Nie tak dawno Stany Zjednoczony przypuściły cybernetyczny atak na Iran. Jego celem były badania tamtejszych naukowców atomowych. Zostały one jednak odparte przez grupę informatyków, którzy identyfikowali każdy z amerykańskich programów. W ten sposób poległy Stuxnet, Flame i Duqu.
Obecnie większość tych zdolnych informatyków pracuje dla Eugene Kaspersky’ego - rosyjskiego potentata branży cyberbezpieczeństwa.Ostatnim dowodem na potwierdzenie tego faktu jest rozszyfrowanie przez jego ludzi operacji "Red October".
Osoba odpowiedzialna za rozwój chińskiego lotnictwa wojskowego
Stany Zjednoczone wciąż są niekwestionowanym liderem branży zbrojeniowej - szczególnie w zakresie lotnictwa. Ale ich pozycji mogą w przyszłości zagrozić Chińczycy.
Jeśli wierzyć mniej lub bardziej oficjalnym doniesieniom, w najbardziej zaludnionym kraju świata powstają supernowoczesne myśliwce, takie jak Chengdu J-20 czy wykonany w technologii stealth Shenyang J-31.
Nie tak dawno internet obiegły zdjęcia prototypowego ciężkiego samolotu transportowego, który do złudzenia przypomina amerykańskiego Boeinga C-17.
Ahmed Madobe
Amerykańskie działania na terytorium Afryki opierają się na wsparciu ze strony tamtejszych najemników, milicji czy krajów sojuszniczych. Wśród nich najbardziej nieprzewidywalnym i potencjalnie najniebezpieczniejszym jest Ahmed Madobe - dowódca somalijskiej milicji Ras Kamboni Brigade.
Pod koniec września siły kenijskie, wspierane przez Amerykanów, zaatakowały somalijski bastion Al-Kaidy w portowym mieście Kismayo. Operacja zakończyła się powodzeniem - głównie dzięki wspomnianemu wsparciu finansowemu i technologicznemu USA, ale do najcięższych walk doszło na przedmieściach, gdzie kenijskie oddziały skorzystały z pomocy swoich "przyjaciół" - lokalnej milicji Ras Kamboni i czerwonobrodego Ahmeda Madobe. Ten zachował się jednak jak rasowy najemnik i odmówił opuszczenia miasta.
Mohamed Morsi
30 czerwca 2012 roku Morsi został pierwszym demokratycznie wybranym i cywilnym prezydentem Egiptu. Natychmiast zobowiązał się do przywrócenia parlamentu i uznania wszystkich dotychczasowych traktatów międzynarodowych. Opowiedział się także za armią poddaną woli obywateli.
Jednak już w sierpniu anulował wydaną dwa miesiące wcześniej deklarację konstytucyjną ograniczającą władzę głowy państwa. W kolejnych miesiącach rozszerzał swoje uprawnienia. Decyzje Morsiego spotkały się z krytyką opozycji, a swoje niezadowolenie wyrazili ONZ i Stany Zjednoczone, którzy obawiają się o dalsze przestrzegania praw człowieka.
Nowy prezydent, a dzięki niemu cały Egipt, miał być podporą na Bliskim Wschodzie, a na razie wielu obserwatorów poddaje w wątpliwość przewidywalność poczynań Morsiego.
John Brennan
Na liście znalazł się również ten doradca prezydenta Obamy, który prowadzi cichą wojnę z Al-Kaidą. To przez jego ręce przechodzą rozkazy dotyczące nalotów zdalnie sterowanych aparatów latających. Za jego kadencji liczba ataków przeprowadzanych w Pakistanie i Jemenie drastycznie wzrosła.
Joaquin "El Chapo" Guzman
El Chapo przewodzi kartelowi narkotykowemu Sinaloa i jest najbardziej poszukiwaną osobą w Meksyku. Szacowane dochody organizacji to 3 mld dol. rocznie - niewiele więcej zarabia w tym czasie Facebook.
Guzman dysponuje przy tym własnym małym wojskiem, słynie ze swojej brutalności i bogactwa. Pod tymi względami mógł nawet przewyższyć nieżyjącego już barona narkotykowego z Kolumbii - Pablo Escobara. El Chapo odpowiada za przemyt do Stanów Zjednoczonych od 40 do 60 proc. narkotyków.
Baszar Assad
Po śmierci Hafeza Assada - wieloletniego prezydenta Syrii - mieszkańcy zaczęli żyć nadzieją na lepszą przyszłość. Tą nadzieją był Baszar Assad - syn Hafeza. Nadzieja trwała jednak krótko.
Nowy przywódca szybko upodobnił się do ojca. Najgorsze rozegrało się jednak w czasie Arabskiej Wiosny Ludów. Baszar skierował przeciwko rebeliantom cały arsenał. Później pojawiły się rakiety Scud. Według amerykańskich źródeł rządowych zaczęto przygotowywać broń chemiczną. Jeśli Assad zdecyduje się jej użyć, to do walki włączą się Stany Zjednoczone i ich sojusznicy.
Qassem Suleimani
Na miano najniebezpieczniejszego kraju na pewno zasługuje Iran. A potencjalnie najniebezpieczniejszym Irańczykiem jest tajemniczy generał Qassem Suleimani.
Stoi on na czele Quds Force, czyli swego rodzaju połączenia sił specjalnych i agencji wywiadowczej. Jest odpowiedzialny za akty przemocy wobec sił amerykańskich na terytorium Iraku, a także pomoc dla Baszara Assada.