Afrykanie znali bardzo zaawansowany sposób oczyszczania złota
Naukowcy odkryli, że starożytna metoda oczyszczania złota praktykowana przez mieszkańców Afryki faktycznie działa.
Historycy od dawna uważali, że metody oczyszczania złota przez Afrykanów znacznie wyprzedzały te stosowane przez Europejczyków. Teraz uczeni z Uniwersytetu Wschodniej Anglii pod kierownictwem dr Sama Nixona znaleźli w Essouk w Mali dowód na potwierdzenie tych rewelacji - małe formy monet zawierające złoty żużel szklany.
Nixon we współpracy z prof. Thilo Rehrenem opublikował artykuł, w którym wyjaśnił, w jaki sposób rozgrzewano złoto, piasek i szkło, aby "oddzielić cząstki złota od zanieczyszczeń mineralnych". W ten sposób osiągnięto czystość kruszcu możliwą do uzyskania przez współczesne cywilizacje tylko za pomocą rtęci.
- Średniowieczni Afrykanie używali bardzo wyrafinowanych metod i to tylko z wykorzystaniem powszechnie dostępnych materiałów. Ich technika przesiewania surowców jest naprawdę unikalna. Niczego podobnego nie obserwujemy na całym świecie - powiedział dr Marc Walton z Uniwersytetu Northwestern, jeden z autorów odkrycia.
Cywilizacje Afryki Zachodniej nie wykorzystywały złota jako waluty, dopóki nie zetknęły się z arabskimi kupcami. Ich najbliższe odpowiedniki stanowiły szklane paciorki. Kiedy odkryli jak bardzo ich nowi partnerzy handlowi cenili metal, który wcześniej wykorzystywali do celów dekoracyjnych, skorzystali z bogatych kopalń znajdujących się na niektórych ich terytoriach.