NASA zauważyła, że coś niezwykłego dzieje się na Syberii

​Jeden z satelitów NASA zauważył coś tajemniczego na Syberii. W pobliżu rzeki Markha ziemia układa się w sposób, którego naukowcy do końca nie rozumieją.

Tajemniczej obserwacji dokonano za pomocą satelity Landsat 8. Na zdjęciach widać ziemię po obu stronach rzeki ułożoną w nieprzemienne ciemne i jasne pasy. Dziwny efekt jest widoczny podczas wszystkich czterech pór roku, ale bardziej zauważalny jest zimą, kiedy śnieg dodaje odpowiedniego kontrastu. NASA nie jest pewna, co jest przyczyną tego zjawiska.

Jedno z potencjalnych wyjaśnień ma związek z niskimi temperaturami panującymi w tym regionie, który przez 90 proc. roku pokryty jest wieczną zmarzliną, która czasami topnieje. NASA twierdzi, że ziemia, która stale zamarza, topnieje i ponownie zamarza, może przybierać dziwne koliste lub pasiaste wzory zwane wzorzystą ziemią. Efekt ten wynika z naturalnej tendencji kamieni i odłamków skalnych do segregowania się w cyklu zamrażania-rozmrażania.

Reklama

NASA przyznaje, że wzorzysta ziemia występuje zazwyczaj na znacznie mniejszą skalę niż to, co widać na Syberii. Innym potencjalnym wyjaśnieniem dziwnych wzorów jest erozja powierzchni - naprzemienne pasy przypominają wzór znany ze skał osadowych.

Te wzory powstają, gdy topniejący śnieg lub deszcz spływa w dół, odpryskując i spłukując kawałki skały osadowej. Proces ten może budować płyty osadów, które wyglądają jak naprzemienne warstwy tortu. Ciemniejsze pasy reprezentują głębsze obszary, a jaśniejsze - obszary bardziej płaskie. Co dokładnie powoduje to zjawisko pozostanie tajemnicą, dopóki nie będzie można zbadać tego miejsca z bliska.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Syberia | NASA | wieczna zmarzlina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy