Planeta karłowata Makemake jednak bez własnej atmosfery
Planeta karłowata o egzotycznie brzmiącej nazwie przeszła w kwietniu zeszłego roku przed tarczą jednej z gwiazd, co umożliwiło astronomom dokładniejsze określenie jej gęstości i wymiarów. Okazało się także, iż ten odległy świat wbrew oczekiwaniom nie posiada atmosfery.
Makemake jest obecnie jedną z pięciu znanych planet karłowatych (pozostałe to Ceres, Haumea, Pluton i największa przedstawicielka z rodziny - Eris). Charakteryzuje się ona średnicą około 66% średnicy Plutona, którego orbita położona jest bliżej Słońca. O odkryciu Makemake, wówczas obiektu o nazwie 2005 FY9, świat dowiedział się 29 lipca 2005 roku. W związku z odkryciem tej planety karłowatej w okresie świąt wielkanocnych nadano jej nazwę pochodzącą od Make-make, boga - stwórcy ludzkości w wierzeniach mieszkańców Wyspy Wielkanocnej.
Wcześniejsze obserwacje Makemake wskazywały na duże jej podobieństwo do Plutona, który posiada atmosferę. Najnowsze badania wskazały jednak, iż Makemake, podobnie jak Eris, nie jest otoczona znaczącą ilością gazów, aczkolwiek dopuszcza się możliwość występowania lokalnych ich skupisk na jej powierzchni.
Nowe dane na temat tego odległego światu możliwe były do uzyskania dzięki zjawisku okultacji gwiazdy NOMAD 1181-0235723, które miało miejsce 23 kwietnia 2011 roku. Oznaczało to możliwość obserwacji sposobu w jaki Makemake przechodzi przed wspomnianą gwiazdą - nagłe odsłonięcie jej blasku potwierdziło, iż ta planeta karłowata nie jest otoczona atmosferą.
Astronomowie do obserwacji przejścia Makemake przed gwiazdą wykorzystali trzy systemy teleskopów - VLT (Very Large Telescope), NTT (New Technology Telescope) oraz TRAPPIST (TRAnsiting Planets and PlanetsImals Small Telescope) należące do ESO (European South Observatory). Prócz tego skorzystano z danych uzyskanych przez teleskop należący do Católica del Norte University of Chile.
Duża odległość dzieląca nas od Makemake oraz brak własnych satelitów (co uniemożliwia oszacowanie masy) sprawiają, iż właściwości tego obiektu były trudne do odgadnięcia. Dzięki zarejestrowanym w czasie okultacji informacjom określono albedo na około 0,77 (albedo odpowiadające brudnemu śniegowi), co oznacza, iż ta planeta karłowata odbija więcej światła niż Pluton i mniej niż Eris. Określono także gęstość Makemake na około 1,7 grama na centymetr sześcienny, co pozwoliło określić wymiary tego spłaszczonego na biegunach obiektu na około 1502 x 1430 km.
Znaczącą poprawę naszej wiedzy nt. jednego z lodowych obiektów z Pasa Kuipera można było poszerzyć dzięki zjawisku okultacji. Niestety są one nader rzadkie w przypadku Makemake, która porusza się na tle wyjątkowo ubogim w gwiazdy. Precyzyjne określenie momentu zajścia okultacji oraz zorganizowanie pomyślnych obserwacji przez kilka obserwatoriów na terenie Ameryki Południowej zasługuje na miano sporego osiągnięcia.Źródło informacji (NASA)Maciej Mickiewicz