Wiemy więcej o kosmosie niż ziemskich oceanach

Powszechnie panuje przekonanie, że wiemy znacznie więcej na temat kosmosu niż naszych własnych oceanów. Podwodne struktury nie są tak spektakularne jak odkrywane asteroidy czy egzoplanety, ale są znacznie obfitsze w organizmy żywe.

Naukowcy z Uniwersytetu Hawajskiego wyruszyli kilka dni temu w podwodną podróż, podczas której nurkowali wokół wulkanów Cook i Lo'ihi u wybrzeży Wielkiej wyspy na Hawajach. Okazało się, że skrywają one nieznane wcześniej formy życia, których bogactwo wręcz onieśmiela. Namierzono m.in. ośmiornice dumbo, pacyficznego rekina śpiącego, fioletową chimerę, a nawet nieznanego wcześniej koralowca rodzaju Acanthagorgia.

Podwodny wulkan Cook nigdy wcześniej nie był odwiedzany przez ludzi. Jego szczyt znajduje się ok. 4000 m pod wodą. Szczyt wulkanu Lo'ihi jest nieco bliżej powierzchni, bo 975 m pod poziomem morza. Jest przy tym  niezwykle aktywny sejsmicznie.

- Nie wiemy nic o dnie oceanicznym. Każda z tych podwodnych gór jest schronieniem dla nieznanych nam gatunków, ale nie wiemy jakie one są. Nie wiemy, jak ewoluowały. Nie wiemy, czego możemy się o nich nauczyć - powiedział Peter Seligmann, współzałożyciel Conservation International, które zorganizowało podwodną wyprawę.

Conservation International chce w ciągu najbliższych 5 lat zbadać co najmniej 50 kolejnych podwodnych wulkanów.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wulkany | Ocean | oceanologia | biologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama