Zostali uwięzieni na stacji kosmicznej. W statek uderzył kosmiczny śmieć
Stacja kosmiczna Tiangong gości obecnie dwie załogi, na które składa się łącznie sześciu tajkonautów. Trzech z nich powinno wracać już na Ziemię, ale tak się nie stało. Okazuje się, że jeden ze statków zacumowanych do stacji został uderzony przez kosmiczny śmieć. Obecnie trwa inspekcja i do czasu wyjaśnienia załoga Shenzhou-20 pozostanie na pokładzie Tiangong.

Chińska stacja kosmiczna Tiangong została wystrzelona w 2021 r., a później ją rozbudowano. Od kilku lat przebywają tam załogi składające się z trzech tajkonautów, które pełnią półroczne misje. Niedawno zacumowała tam ekipa Shenzhou-21, a więc członkowie Shenzhou-20 powinni już wracać na Ziemię. Tak się jednak nie stało.
Statek załogi Shenzhou-20 został trafiony przez kosmiczny śmieć
Obecnie na stacji kosmicznej Tiangong przebywają więc załogi obu misji, które składają się łącznie z sześciu tajkonautów. Ponadto towarzyszą im myszy. Chińska agencja kosmiczna przekazała w środę, że doszło do opóźnienia powrotu wcześniejszej ekipy. Co jest przyczyną?
Podejrzewa się, że załogowy statek kosmiczny Shenzhou-20 został uderzony drobnym odłamkiem kosmicznym, a analiza uderzenia i ocena ryzyka są w toku
Statek misji Shenzhou-20 miał odłączyć się od stacji i następnie rozpocząć lot w kierunku Ziemi w środę, ale w wyniku podejrzeń zdecydowano się na przeprowadzenie dodatkowych czynności. CMSA chce mieć pewność, że zdrowiu i życiu astronautów nic nie zagraża.
Kosmiczny śmieć wcześniej uderzył w stację kosmiczną Tiangong
To nie pierwszy raz, gdy kosmiczne śmieci zagrażają misjom Chińczyków. Półtora roku temu kosmiczny śmieć uderzył w samą stację kosmiczną Państwa Środka. Sytuacja została na szczęście opanowana i udało się tego dokonać za sprawą napraw, które przeprowadzono w trakcie dwóch spacerów kosmicznych odbytych przez załogę misji Shenzhou-17.
Później na stacji kosmicznej Tiangong tajkonauci zaczęli instalować specjalne moduły ochronne, które mają zapobiec szkodom wyrządzanym przez kosmiczne śmieci. Placówka orbituje wokoło Ziemi na wysokości niespełna 400 kilometrów nad powierzchnią. Nieco niżej od ISS.
Chiński program kosmiczny przyspiesza
Chiny wyrosły na prawdziwego giganta eksploracji kosmosu, co obserwujemy od kilku lat. Nowa stacja kosmiczna Tiangong została zbudowana w krótkim czasie i do tej pory gościła już wielu tajkonautów. Państwo Środka wykorzystuje ją do badań i chce w ten sposób przygotować własnych ludzi do lotu na Księżyc.
Chiny chcą wysłać ludzi na Księżyc jeszcze przed końcem tej dekady i w ostatnich latach zrealizowano już kilka udanych misji. Ostatnią z nich była Chang'e 6 - pierwsza w historii ludzkości, która umożliwiła sprowadzenie do badań na Ziemię próbek z niewidocznej strony Srebrnego Globu.










