Zmumifikowana "śpiąca królewna" znaleziona na Syberii

Rosyjscy archeolodzy odkryli na Syberii zmumifikowane szczątki 2000-letniej kobiety. Prawdopodobnie należała ona do ludu Hunów.

Naukowcy z Instytutu Historii Kultury Materialne w Petersburgu prowadzili prace wzdłuż linii brzegowej zbiornika rzeki Yenisei, gdy natknęli się na stos kamieni przypominający miejsce pochówku. Szczątki kobiety nazwanej przez media "śpiącą królewną" prawdopodobnie nie zostały celowo zmumifikowane.

- To nie jest typowa mumia. W tym przypadku grób został szczelnie zamknięty kamienną pokrywą, umożliwiając proces naturalnej mumifikacji - powiedziała dr Marina Kilunovskaya, jedna z archeologów odpowiadających za odkrycie.

Kiedy są odpowiednie warunki, natura bardzo dobrze radzi sobie z mumifikacją materii organicznej. Przykłady można znaleźć na całym świecie - od Otziego, człowieka lodu z Alp, po Chinchorro w Chile. Według specjalistów, ciała pozostawione w gorącym, suchym klimacie mumifikują się około 2 tygodnie, w przypadku zamkniętych miejsc zajmuje to średnio trzy miesiące.

W momencie śmierci, ciało człowieka zaczyna się rozkładać za sprawą enzymów trawiennych. Przez większość czasu enzymy te działają w środowisku wodnym - jeżeli usunie się płyny, proces rozkładu spowalnia. Naturalna mumifikacja zachodzi właśnie w takich warunkach, suchych i odizolowanych od dostępu wody. Istotne mogą być także inne czynniki, takie jak obecność metali ciężkich, grzybów, bakterii, a nawet ubrań. Różne części ciała rozkładają się w różnym tempie, co może wyjaśniać, dlaczego dolna połowa często jest w lepszym stanie niż górna.

- Mumia była w całkiem dobrym stanie, z tkankami miękkimi, skórą, odzieżą i wszystkimi dobrami - powiedziała dr Kilunovskaya.

Być może bardziej imponujące od samej naturalnej mumifikacji jest fakt, że szczątki zachowały się w tak dobrym stanie, mimo iż od lata 80. ubiegłego wieku były zakopane pod wodą.

W grobowcu kobiety znaleziono przedmioty, które według wierzeń mogły być przydatne w zaświatach, m.in. tzw. mączkę pogrzebową, chińskie lustro z kory brzozowej, wazon i woreczek orzeszków piniowych. Dokładne szacunki nie są znane, ale kobieta została pochowana 1900-2000 lat temu.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: mumifikacja | Syberia | szczątki | Archeologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy