Znaleziono życie w jeziorze pod lodem Antarktydy

Antarktyda może wyglądać jak rozległe, niegościnne pustkowie pełne lodu i śniegu. Ale znajdziemy tam przynajmniej kilka obszarów tętniących życiem.

Pod lodem Antarktydy kryją się organizmy żywe
Pod lodem Antarktydy kryją się organizmy żywe123RF/PICSEL

W wodach znacznie poniżej pokrywy lodowej Antarktydy Zachodniej znajduje się jezioro podlodowcowe Mercer, w którym żyją kolonie bakterii. Fakt ten może mieć ogromne znaczenie dla poszukiwania życia pozaziemskiego, zwłaszcza na Marsie. Dopiero w ubiegłym roku odkryto, że Mars skrywa gigantyczne jezioro pełne wody w stanie płynnej, które potencjalnie może być siedliskiem organizmów żywych.

Odkrycie mikrobów zamieszkujących Antarktydę jest rezultatem projektu, w którym zespół naukowców polarnych wywiercił w lodzie otwór o głębokości 1000 m w kierunku jeziora Mercera. Jest ono ponad dwa razy większe od Manhattanu.

Wczesne analizy wskazują, że w jeziorze Mercer istnieje aż 10 000 komórek bakteryjnych na mililitr wody. I chociaż jest to tylko setna część liczby, którą zwykle można znaleźć w oceanie, to pokazuje, że Antarktyda jest daleka od jałowej. Jest na to za wcześnie, ale niektórzy sugerują, że pod lodami Antarktydy mogą istnieć wyższe formy życia (np. niesporczaki).

Odwiert w jeziorze Mercer
Odwiert w jeziorze Mercermateriały prasowe

- Widzieliśmy wiele bakterii, a samo jezioro ma wystarczającą ilość materii organicznej, by wspierać wyższe formy życia - powiedział prof. John Priscu, lider ekspedycji i ekolog z Uniwersytetu Montana.

Jezioro Mercer nie jest jedynym jeziorem podlodowcowym, znajdującym się pod Antarktydą Zachodnią. W 2013 r. naukowcy wywiercili głęboki na 800 m otwór do jeziora Whillans, gdzie odkryli bakterie żywiące się metanem. Pokazuje to, że życie jest w stanie przetrwać w wyjątkowo nieprzyjaznym środowisku. To zwiększa szanse na odkrycie życia poza Ziemią, choćby na lodowych księżycach Saturna i Jowisza.

Eksploracja wielkich jezior podlodowcowych dopiero się zaczęła. Priscu powiedział, że wierzy, że cały kontynent Antarktydy jest jednym gigantycznym ekosystemem mokradeł, składającym się z setek podziemnych jezior połączonych ze sobą siecią rzek.

Nauka BEZ fikcji: Odkrycia i wyginięciaVideo Brothers
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas