Bez gotówki i telefonu. W tym sklepie zapłacisz twarzą

Korzystacie z Google Pay albo podobnych systemów płatności bezgotówkowych? W takim razie pora na nowości, bo pewna sieć sklepów w Polsce wprowadza system płacenia twarzą. Można stwierdzić, że kolejne zakupy zrobimy na piękne oczy, choć pieniądze i tak znikną z konta...

Nowa płatność bezgotówkowa

Rynek płatności w ciągu ostatnich kilkunastu lat zmienił się nie do poznania. Od płacenia gotówką i kartą przeszliśmy do płacenia zbliżeniowo, Blikiem czy smartfonem albo zegarkiem. W zasadzie to niektórzy z nas nie noszą już gotówki, bo transakcje da się zrealizować przy pomocy jednego urządzenia, bez konieczności wyciągania banknotów czy monet. Teraz do gry weszła jeszcze jedna opcja. Co ciekawe, nie wymaga od nas praktycznie żadnego urządzenia, telefonu czy gadżetu.

Reklama

Chodzi o płacenie twarzą i oczami, choć wbrew temu nie ma mowy o zakupach za jeden uśmiech. Mam na myśli system PayEye, który właśnie jest wprowadzany w sieci sklepów Empik. Wchodzicie do sklepu, bierzecie z półek interesujące was produkty, podchodzicie do specjalnej kasy i... To w zasadzie tyle. Urządzenie skanuje waszą twarz sprawdzając przy okazji indywidualny kod biometryczny finalizując tym samym płatność. Brzmi futurystycznie? Takie rozwiązanie już jest - i działa. Ale jak konkretnie?

Płacenie twarzą w Empiku

Za technologią płatności przy pomocy twarzy i oczu stoi polska firma PayEye, która opracowała nowoczesny system weryfikowania tożsamości na podstawie naszego wizerunku. I nie ma sensu wchodzić w techniczne szczegóły, bo całość można przyrównać na przykład do odblokowywania telefonu twarzą. Nasze oblicze jest skanowane, dopasowywane do bazy danych i tyle.

Jak skorzystać z tego futurystycznego systemu w sklepie Empik? Najpierw należy pobrać aplikację mobilną PayEye, w której podamy podstawowe dane (imię, nazwisko, mail itp.), a także prześlemy nasze selfie. Będzie to pierwszy krok do stworzenia naszego wzorca biometrycznego. Następnie sfinalizujemy rejestrację podczas pierwszej transakcji. Wówczas stworzony zostanie wspomniany wcześniej unikalny kod biometryczny ze skanem twarzy i tęczówki naszego oka. 

Brzmi to skomplikowanie? Cała procedura ma zająć kilkanaście sekund i nie będzie wymagała od nas robienia czegokolwiek trudnego. Od momentu pełnej rejestracji będziemy mogli dokonywać płatności we wszystkich punktach EyePOS.

Na razie tylko Empik

Nie zdziwię się, jeżeli technologia płacenia twarzą szybko zostanie wdrożona do innych sklepów. Póki co odpowiednie punkty sprzedaży znajdziemy w niektórych Empikach, ale kto wie - może na taki sposób płacenia ostrzą sobie zęby sieci hipermarketów i nie tylko.

Plusem rozwiązania na pewno jest to, że nie jest to autorski system płacenia Empiku. To sprawia, że będzie można korzystać z niego w innych sklepach bez konieczności dodatkowej rejestracji czy tworzenia kolejnego profilu.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dane biometryczne | Google Pay
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama