Blackout w Polsce? Rosjanie planują gigantyczne cyberataki

Ukraiński wywiad ostrzega, że Rosjanie szykują gigantyczne cyberataki na infrastrukturę strategiczną krajów Europy, w tym Polski. Ma to być odpowiedź na wspieranie zbrojne Ukrainy.

Ukraiński wywiad ostrzega, że Rosjanie szykują gigantyczne cyberataki na infrastrukturę strategiczną krajów Europy, w tym Polski. Ma to być odpowiedź na wspieranie zbrojne Ukrainy.
Rosyjscy hakerzy szykują globalny cyberatak /Unsplash

Kreml wypowiedział cyberwojnę Ukrainie i krajom sojuszniczym. Ukraiński wywiad ostrzega, że hakerzy działający na zlecenie Kremla szykują gigantyczne uderzenia w infrastrukturę strategiczną krajów Europy, w tym również Polski.

Władze Rosji chcą w ten sposób zastraszyć sojuszników Ukrainy i zmusić ich do zaprzestania wspierania militarnie tamtejszej armii. Służby naszego sąsiada podały, że przygotowania idą pełną parą i rządy powinny poczynić kroki, które zabezpieczą społeczeństwo. Cyberataki mogą być wymierzone przede wszystkim w infrastrukturę energetyczną.

Reklama

Kreml szykuje potężne cyberataki w Polsce

Rosjanie już dokonywali potężnych ataków tego typu. W 2015 roku, tuż po rozpoczęciu okupacji Donbasu, rosyjscy hakerzy wykorzystali złośliwe oprogramowanie o nazwie BlackEnergy. Z jego pomocą włamali się do sieci korporacyjnych ukraińskich firm energetycznych. Atak pozbawił dostępu do energii elektrycznej na 6 godzin ponad 220 tysięcy ludzi.

Eksperci ostrzegają, że Rosjanie w pierwszej fazie swoich ataków na pewno wykorzystają złośliwe oprogramowanie przesyłane np. za pośrednictwem poczty elektronicznej. Nie obejdzie się też bez ataków DDoS. Dlatego warto sprawdzać adresatów odbieranych wiadomości email i nie pobierać oprogramowania z niepewnych źródeł, by nie pomagać hakerom.

Zbliża się globalny Blackout

Niedawno Klaus Schwab, twórca Światowego Forum Ekonomicznego, zapowiedział, że wielkimi krokami zbliża się globalny cyberatak, który doprowadzi do całkowitego paraliżu całej ludzkości. Mówi się tutaj o awariach sieci energetycznych, systemów transportowych, usług medycznych czy transakcji bankowych.

Schwab ostrzega, że cyberatak będzie rozprzestrzeniał się ponad 10 razy szybciej, niż wirus SARS-COV-2. Od pierwszego uderzenia, w ciągu zaledwie kilku godzin awarii zaczną ulegać miliony komputerów i powiązanych z nimi systemów. Po kilku dniach cyber-wirus ogarnie całą planetę i kompletnie sparaliżuje ludzkość.

Schwab jest przekonany, że taka globalna katastrofa, rozgrywająca się w sieci, doprowadzi do zrujnowania gospodarek praktycznie większości krajów świata, co z kolei skończy się śmiercią milionów ludzi. Miliarderzy obawiają się, że sytuacja bardzo szybko wymknie się spod kontroli i zaowocuje wybuchem konfliktów pomiędzy krajami, a nawet doprowadzi do globalnej wojny. W przypadku kolejnych porażek Kremla w Ukrainie, Putin może zdecydować się na zrealizowanie tego mrocznego scenariusza nie tylko dla Europy i USA, ale również dla całego świata.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: cyberbezpieczeństwo | technologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy