Czy ładowarka pożera prąd, gdy nie ładuje telefonu? Liczymy
Oprac.: Jacek Waśkiel
Czy ładowarka pozostawiona w gniazdku pobiera prąd? Niektórzy podłączają ją tylko na czas ładowania, inni trzymają ją w kontakcie non-stop. Wyjaśniamy, kto ma rację.
Spis treści:
Ile kosztuje ładowarka pozostawiona w gniazdku? Cichy złodziej prądu
Czy wiesz, że ładowarka w gniazdku pobiera prąd, nawet wtedy gdy nie ładuje telefonu? To tak zwany "pasywny pobór energii", czasem nazywany też "poborem mocy w stanie czuwania".
Ładowarka musi być cały czas gotowa do pracy, więc nawet "nasłuchując" podłączenia urządzenia, zużywa minimalną ilość prądu.
Niby niewiele, prawda? Ale pomyśl, ile masz ładowarek w domu – do telefonu, laptopa, tabletu, szczoteczki do zębów. Każda z nich, nawet nieużywana, ciągle pobiera energię.
Pomnóż to przez ilość urządzeń i czas, w którym są w gniazdku - rachunek może być zaskakujący.
Producenci starają się minimalizować ten efekt, wprowadzając na przykład inteligentne ładowarki, które same wyłączają się, gdy nie są potrzebne. Ale najprostsze rozwiązanie to po prostu wyciągnięcie ładowarki z gniazdka po naładowaniu urządzenia. To mały gest, który może przynieść duże oszczędności w skali roku.
Ile prądu pobiera ładowarka w kontakcie?
Ładowarka pozostawiona w gniazdku bez podłączonego urządzenia wciąż pobiera niewielką ilość energii. Według howtogeek.com, w trybie czuwania zużywa od 0 do 0,3 W. Przyjmując maksymalną wartość 0,3 W, dobowe zużycie wyniesie 7,2 Wh (0,0072 kWh).
Koszt takiego zużycia zależy od ceny energii. Przyjmując obecną, zamrożoną cenę ma poziomie 62 gr brutto za kWh, dzienny koszt to zaledwie 0,0044 zł. Miesięcznie daje to 13 groszy, a rocznie poniżej 1,56 zł.
Podsumowując, nawet przy wyższej cenie energii, koszt pozostawienia ładowarki w gniazdku jest znikomy w porównaniu z całkowitym rocznym zużyciem energii w każdym gospodarstwie domowym.
Niemniej, świadomość tego, że ładowarka nawet w trybie czuwania pobiera prąd, może skłonić niektórych do refleksji nad nawykami i potencjalnymi oszczędnościami.
Warto pamiętać, że choć pojedyncza ładowarka generuje minimalne straty, w skali globalnej, przy milionach użytkowników, takie "stand-by" urządzenia generują już zauważalne zużycie energii.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!