Pociąg załadowany armatohaubicami Krab jedzie przez Polskę
Dowództwo 5. Lubuskiego Pułku Artylerii pochwaliło się w mediach społecznościowych wysłaniem do Warszawy pociągu załadowanego po brzegi rodzimymi armatohaubicami AHS Krab. Te potężne maszyny mają wziąć udział w defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego.

W skrócie
- Armatohaubice AHS Krab z 5. Lubuskiego Pułku Artylerii zostały wysłane do Warszawy, gdzie wezmą udział w defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego.
- AHS Krab to jeden z najnowocześniejszych systemów artyleryjskich w Europie, ceniony za swoją precyzję, mobilność i zaawansowane technologie.
- Polska przekazała Ukrainie 54 Kraby, wspierając siły ukraińskie w wojnie z Rosją, a w kraju trwa modernizacja i rozbudowa parku tych haubic.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Obchody Święta Wojska Polskiego odbędą się 15 sierpnia w 105. rocznicę Bitwy Warszawskiej. - Załadunek i w drogę. 15 sierpnia spotkamy się na defiladzie w Warszawie z okazji Święta Wojska Polskiego - możemy przeczytać we wpisie okraszonym zdjęciami opublikowanym w serwisie Facebook.
Armatohaubica samobieżna (AHS) Krab to jeden z najnowocześniejszych systemów artyleryjskich w Europie, opracowany przez polską firmę Huta Stalowa Wola (HSW) w ramach programu modernizacji Sił Zbrojnych RP. Jest to konstrukcja oparta na południowokoreańskim systemie K9 Thunder, ale z istotnymi modyfikacjami, w tym zastosowaniem polskiej wieży i lufy kalibru 155 mm, zgodnej ze standardami NATO.
Armatohaubice AHS Krab jadą do Warszawy
Krab wyróżnia się zaawansowanym systemem kierowania ogniem Topaz, który umożliwia precyzyjne rażenie celów na odległość nawet do 40 km przy użyciu standardowej amunicji, a przy zastosowaniu amunicji z dopalaczem rakietowym, nawet do 70 km. Dzięki automatycznemu ładowaniu i szybkostrzelności (do 6 strzałów na minutę), Krab jest niezwykle efektywny w walce, a jego mobilność i opancerzenie zapewniają ochronę załogi w trudnych warunkach bojowych.
Jednym z najciekawszych aspektów AHS Krab jest jej wszechstronność i zdolność do działania w różnych warunkach terenowych. Podwozie gąsienicowe, oparte na K9, pozwala na poruszanie się po trudnym terenie, co czyni ją idealnym narzędziem zarówno w działaniach ofensywnych, jak i defensywnych. System jest również wyposażony w zaawansowane technologie, takie jak cyfrowe systemy łączności, nawigacja satelitarna i możliwość integracji z dronami, co zwiększa jego skuteczność na współczesnym polu walki.
AHS Krab to potężna armatohaubica
Co ciekawe, Krab był testowany w ekstremalnych warunkach, m.in. w wysokich temperaturach i na pustynnych terenach, co potwierdziło jego niezawodność. Polska armia docenia Kraba za jego zdolność do szybkiego przemieszczania się po oddaniu salwy, co minimalizuje ryzyko kontrataku ze strony wroga (tzw. taktyka "strzelaj i uciekaj").
AHS Krab zyskał międzynarodowe uznanie, szczególnie w kontekście wsparcia Ukrainy w wojnie z Rosją. Polska przekazała Ukrainie znaczną liczbę tych haubic, co znacząco wzmocniło zdolności artyleryjskie ukraińskiej armii. Według dostępnych danych, do października 2023 roku Polska dostarczyła Ukrainie 54 sztuki AHS Krab w ramach pomocy wojskowej, a kolejne dostawy są planowane.
Ukraińcy chwalą polskie Kraby
Haubice te okazały się niezwykle skuteczne na froncie, m.in. dzięki ich precyzji i zdolności do rażenia celów na dużą odległość, co pozwoliło Ukraińcom niszczyć rosyjskie stanowiska dowodzenia, składy amunicji i umocnienia. W Polsce, według stanu na 2024 rok, w służbie znajduje się około 80 sztuk Krabów, a docelowo planuje się zakup nawet 120-150 egzemplarzy w ramach programu modernizacji armii. Krab stał się symbolem polskiej innowacyjności w przemyśle zbrojeniowym i ważnym elementem współpracy militarnej z sojusznikami, w tym z Ukrainą.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!