Ekologiczne i luksusowe. Latające elektryczne taksówki Vertical Aerospace VX4

W sieci pojawiły się właśnie zdjęcia, dzięki którym mamy szansę zobaczyć, jak będzie wyglądał transport przyszłości, czyli za pomocą latających elektrycznych taksówek Vertical Aerospace VX4 - zarówno na zewnątrz, jak i od środka.

Vertical Aerospace zebrało już 1400 zamówień przedpremierowych... 3 lata przed debiutem
Vertical Aerospace zebrało już 1400 zamówień przedpremierowych... 3 lata przed debiutemVertical Aerospacemateriały prasowe

Samochodów na ulicach wciąż przybywa, a nasza infrastruktura miejska nie jest na to gotowa, w związku z czym korki w dużych miastach to przykra codzienność. Stojąc w nich zastanawiamy się często, jak miło byłoby znaleźć alternatywę, dzięki której można byłoby oszczędzić sporo czasu. Jak się okazuje, taka już istnieje i przechodzi właśnie kolejne testy, a mowa o latających taksówkach, które nie są już tylko obrazkami z filmów sci-fi czy gier wideo.

Latające taksówki, czyli przyszłość miejskiej komunikacji

Kolejne firmy próbują swoich sił w tym zakresie, a jedną z nich jest brytyjskie Vertical Aerospace. Jak mogliśmy dowiedzieć się podczas tegorocznego Farnborough Airshow, które przyniosło wiele ciekawych zapowiedzi z branży lotniczej, startup szykuje się właśnie do pierwszych lotów testowych VX4, czyli swojej elektrycznej latającej taksówki, która ma w niedalekiej przyszłości zrewolucjonizować transport miejski.

O czym konkretnie mowa? O małych samolotach elektrycznych typu VTOL, czyli pionowego startu i lądowania, które mogą przewozić do czterech pasażerów. Jak podaje firma, maksymalna prędkość tego rozwiązania wynosi 321 km/h, a zasięg 160 km, ale w swoim podstawowym zastosowaniu taksówki VX4 latać mają głównie na trasach zajmujących 15-30 minut.

Co więcej, pasażerowie mają wybierać ten środek transportu ze względu na luksusowe doświadczenie podróży, bo w kabinie mierzącej 1.9 x 1.6 metra ma być mnóstwo miejsca na nogi, przybranie wygodnej pozycji i zabranie nawet większego bagażu. Co więcej, takie loty mają być przyjazne dla środowiska, bo samoloty VX4 są bezemisyjne, a do tego pracują 100 razy ciszej niż helikoptery, dzięki czemu nie powinny przeszkadzać ani mieszkańcom miast, ani zwierzętom.

I nie da się ukryć, że nadzieje związane z tym projektem są ogromne, bo choć Vertical Aerospace nie będzie w stanie wprowadzić VX4 na rynek przed 2025 rokiem, to zebrała już 1400 zamówień przedpremierowych na łączną kwotę ponad 4 miliardów funtów. Wśród przedsiębiorstw zajmujących się transportem, które zdecydowały się na taki zakup, są m.in. amerykańskie linie American Airlines oraz Virgin Atlantic.

A co z obawami związanymi z bezpieczeństwem, szczególnie w obliczu słabej jeszcze rozpoznawalności brytyjskiej firmy? Andrew Macmillan, dyrektor ds. infrastruktury w Vertical Aerospace, przekonuje, że bezpieczeństwo było ich priorytetem, dlatego już na etapie projektowania nawiązali partnerstwa z liderami branży lotniczej i kosmicznej.

Jeśli chodzi o technologię, Rolls Royce robi silnik, Honeywell robi awionikę, Leonardo robi kadłuby, GKN skrzydło, Solvay włókno węglowe. Właśnie ogłosiliśmy również dostawę baterii z firmy Molicel z Tajwanu
tłumaczy.
Najdziwniejsze owoce świataInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas