Elektryczny samolot przeleciał 620 kilometrów. Imponuje zasięgiem

Jest całkowicie elektryczny, wyjątkowo cichy i ma zasięg 620 kilometrów. Nowy e-samolot firmy Beta Technologies za chwilę rozpocznie loty komercyjne. Takimi parametrami może zakasować konkurencję.

Na świecie pojawiają się informacje o kolejnych, elektrycznych samolotach, które przechodzą testy pozwalające na przewożenie pasażerów. Przykładem może być najnowsze dzieło amerykańskiej firmy Beta Technologies. Ten elektryczny samolot oznaczony skrótem CX300 wyróżnia się bardzo futurystyczną sylwetką. Posiada klasyczne skrzydło, na którym są zainstalowane elektryczne silniki ze śmigłami. Samoloty mają być produkowane w dwóch wersjach: CX300 oraz ALIA-250 - w tym wariancie samolot będzie miał możliwość pionowego startu i lądowania. E-VTOL (Electric Vertical Take-Off and Landing) to elektryczne samoloty przypominające drony. Według ekspertów lotniczych to nowa nadzieja na lepszy transport w miastach. 

Reklama

Na pokład elektrycznego samolotu wchodzi pięciu pasażerów i jeden pilot. Najbardziej imponujący jest zasięg maszyny. Testy wykazały, że samolot w wersji CX300 bez problemu na jednym ładowaniu akumulatorów może pokonać trasę o długości 620 kilometrów. To bardzo dobry wynik, który jest zbliżony do osiągów podobnych samolotów z klasycznymi silnikami na paliwo lotnicze.

Cichy i oszczędny

W jednej dziedzinie elektryczny samolot jest bezkonkurencyjny - kosztach eksploatacji. Firma Beta Technologies przedstawiła symulację kosztów lotu na odległość do 500 kilometrów, które są wielokrotnie mniejsze od lotu maszyny o podobnych parametrach, która używa silników na paliwo lotnicze. Do ładowania akumulatorów stosuje się ładowarki, które już wkrótce mają być stałym wyposażeniem amerykańskich lotnisk.

Firma Beta Technologies opisuje niezwykłą historię obu wersji samolotu. Początkowo planowano produkcję jedynie modelu ALIA z możliwością pionowego startu i lądowania, a wersja z klasycznym skrzydłem (VX300) miała być używana jedynie do testów. Okazało się, że do producenta zaczęły się zgłaszać firmy zainteresowane zakupem modelu CX300. W tej sytuacji producent e-samolotu zaczął się starać o certyfikat dla obu modeli elektryków.

Pierwsze zamówienia na samolot w wersji CX300 zgłosiły linie lotnicze Air New Zealand, a także firma United Therapeutics. Ta ostatnia zamierza wykorzystać samolot do transportu środków medycznych, a także narządów do transplantacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: samoloty elektryczne | napęd | lotnictwo | ekologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy